Pięciu bezrobotnych mniej

22 marca 2010
Nieznacznie spadło w lutym bezrobocie w w Radomiu. Zaledwie o 5 osób, ale w porównaniu do stycznia liczba osób pozostających bez zatrudnienia jest mniejsza - informuje Powiatowy Urząd Pracy. Ofert pracy ciągle jest za mało

Porównanie z analogicznym okresem 2009r. wypada jednak korzystnie. Wtedy przybyło prawie 700 bezrobotnych. - Jeśli weźmiemy pod uwagę przeciągającą się zimę i spowodowany niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi zastój głównie w budownictwie oraz kryzys gospodarczy to bardzo optymistyczne dane - uważa dyr. PUP Józef Bakuła. Dodaje, że w zeszłym roku spadek bezrobocia w mieście odnotowano dopiero w kwietniu.

Mniej dobre wieści z rynku pracy w powiecie radomskim. Tu bezrobocie wzrasta. -  W lutym w rejestrze było o 80 osób więcej niż w styczniu. Jednak i tu sytuacja jest lepsza niż w zeszłym roku, kiedy przybyło 450 bezrobotnych. Aktualnie bez pracy w mieście i powiecie jest 38 725 osób. Ponad 21 tys. to radomianie, a 17 tys. mieszka w powiecie radomskim - wylicza Dariusz Strzelec z radomskiego "pośredniaka".

Stopa bezrobocia w Radomiu wynosi 22 ,3 proc. a w powiecie sięga już 29,9 proc. Dla porównania na Mazowszu bez pracy jest 9,6 proc a w kraju 12,7 proc. czynnych zawodowo osób.

PUP dostanie w tym roku prawie 40 mln zł na walkę z bezrobociem, promocję zatrudnienia i aktywizację zawodową. Powiatowa Rada Zatrudnienia zdecydowała, że niemal 11,5 mln pochłoną stypendia stażowe, 7,5 mln zł otrzymają przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na utworzenie nowych stanowisk pracy, a prawie 6 mln zł trafi do bezrobotnych, którzy podejmą własną działalność gospodarczą. - Każdy może liczyć na 19 tys. 400 złotych. Na roboty publiczne zarezerwowana 5 mln zł, a na szkolenia ponad 4 mln zł - wyjaśnia Strzelec.

(bdb)