Idzie Ola do przedszkola

Miasto przygotowało dla najmłodszych 4460 miejsc. Jak się okazało po zakończeniu naboru, system elektroniczny zarejestrował 4102 wniosków, które zostaly także potwierdzone. Rodzice i opiekunowie 115 dzieci podania wypełnili, ale nie potwierdzili ich - jak wymagały tego zasady - u dyrektora przedszkola.
- Najmniejsze zainteresowanie było miejscami dla "starszaków". Szacowaliśmy, że przedszkola mogą przyjąć 1367 pięciolatków, tymczasem od ich rodziców wpłynęło 1213 podań. Dla sześciolatków przygotowaliśmy z kolei 695 miejsc, a podań złożono 309 - wylicza Ryszarda Kitowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego.
System zarejestrował natomiast więcej podań od rodziców trzy-i czterolatków. W pierwszym przypadku 1215, czyli o 127 więcej niż miejsc, a w drugim - 1365, czyli o 50 więcej niż miejsc.
- Mimo to nie powinno ich zabraknąć, bo teraz nastąpi czas analizowania wyników, a rodzice będą musieli jeszcze raz potwierdzać chęć posłania dziecka do przedszkola. Niektórzy rezygnują jeszcze na tym etapie - zapewnia Kitowska.
Listy dzieci zakwalifikowanych zostaną wywieszone w przedszkolach 19 kwietnia. Kolejny tydzień rodzice będą mieli właśnie na potwierdzenie woli, że chcą, żeby dziecko chodziło do wybranej placówki. Ostateczne listy przyjętych będą znane 29 kwietnia.
(bdb)