Policja zatrzymała podejrzewanego o zabicie 24-letniego radomianina

2 sierpnia 2010
Dwóch mężczyzn mających związek ze śmiercią 24-letniego radomianina, który zmarł w wyniku ran odniesionych podczas bójki na ul. Nowogrodzkiej, zatrzymali radomscy policjanci. Jeden z nich trafił w ręce mundurowych w kilkadziesiąt minut po zajściu, gdy jeszcze trwały oględziny miejsca zdarzenia.

 

Policja zatrzymała podejrzewanych

Jak pisaliśmy (Zginął 24 letni radomianin), w sobotę wieczorem przed jednym ze sklepów na ul. Nowogrodzkiej doszło do szarpaniny między trzema mężczyznami. Podobne sytuacje zdarzały się między nimi wcześniej już kilka razy, bo konflikt trwał od ponad roku. - W czasie sobotniego zajścia mężczyźni używali wobec siebie gazu łzawiącego. W pewnym momencie jeden z nich raz ugodził drugiego nożem. Rana okazał się śmiertelna. 24-latek zmarł w karetce pogotowia w czasie przewożenia do szpitala - informuje zastępca komendanta miejskiego policji w Radomiu Jacek Jóźwicki.

Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez policję, a oględziny zostały przeprowadzone pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód. Już wtedy zatrzymany został jeden z mężczyzn biorących udział w szarpaninie. 26-latek został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. W niedzielę policjanci z wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego zatrzymali drugiego uczestnika zajścia - 30-latka. - Podejrzewamy, że to on pchnął nożem 24-latka. On również został osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. Funkcjonariusze zabezpieczyli także prawdopodobne narzędzie, którym ugodzono mężczyznę - wyjaśnia Jóźwicki.

Mężczyźni byli bardzo dobrze znani policji: cała trójka była już wcześniej karana. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi teraz Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód w Radomiu. - Zarzuty będą przedstawianie po wynikach sekcji zwłok, która odbędzie się dzisiaj - dodaje Jacek Jóźwicki.

(bdb)