PiS bierze prawie wszystko

13 grudnia 2010
Wiadomo już kto ile dostanie. Prawo i Sprawiedliwość bierze zdecydowaną większość komisji w Radzie Miejskiej. Opozycja musi się zadowolić trzema stałymi i jedną "nieregulaminową". - To za to, że PiS nie dostał wiele w sejmiku - słychać komentarze. 

 

Opozycja nie dostała zbyt wiele Ustalenia, które muszą być jeszcze oczywiście przegłosowane podczas sesji, zapadły dziś podczas poszerzonego posiedzenia prezydium rady. - Zostały przyjęte nasze propozycje dotyczące ilości komisji i ich podziału pomiędzy poszczególne kluby - wyjaśnia szef klubu PiS w radzie Jakub Kowalski. Dodaje, że teraz radni będą pracować w 11, a nie 10 jak do tej pory, stałych komisjach. - Uznaliśmy, że komisja gospodarki i środowiska zostanie podzielona na dwie. Jedna z nich - ochrony i kształtowania środowiska - przypadnie opozycji - mówi Kowalski. Prawdopodobnie będzie jej szefować ktoś z klubu Radomianie Razem-Kocham Radom. 

Ponadto bezpieczeństwo dostanie Platforma Obywatelska, która na otarcie łez ma kierować także jedną z tzw. nieregulaminowych, doraźnych komisji (jeśli będą takie powoływane). Dwie komisje weźmie za to SLD; podobnie jak w  minionej kadencji: regulaminową i spraw rady oraz zdrowia. Te ostatnią "podarował" prezydent Andrzej Kosztowniak byłemu prezydentowi Adamowi Włodarczykowi. - Pan prezydent poprosił nas, byśmy wykorzystali doświadczenie byłego prezydenta i zaoferowali mu kierowanie wybraną przez niego komisją. Zdecydował się na zdrowie - tłumaczy J. Kowalski. 

- Bardzo dziękujemy Prawu i Sprawiedliwości, że docenił prezydenta Włodarczyka - podkreśla wiceprzewodniczący rady Bohdan Karaś (SLD).  - Adamowi Włodarczykowi najbardziej odpowiadało zdrowie i PiS przystał na tę propozycję. - A gdyby chciał kierować budżetową? - pytamy. - No... , ale i tak było wiadomo, że będziemy za zdrowiem - dyplomatycznie odpowiada Karaś. Przypomina, że w minionej kadencji  b. prezydent Zdzisław Marcinkowski przewodniczył komisji sportu.

Wiesław Wędzonka (PO) twierdzi, że tak naprawdę, to opozycja nie miała za wiele do powiedzenia w kwestii podziału komisji. I dlatego, Platforma dostała tak niewiele, choć ma w radzie sześciu swoich przedstawicieli. - Podobno dlatego, że w sejmiku Mazowsza PiS nie dostał tego, co chciał - przypuszcza Wędzonka, ale zastrzega, że nie zna tych ustaleń. Jednak podobną opinię słyszymy od innego z naszych rozmówców.

- Oczekujemy od PiS-u proporcjonalnego podziału komisji w stosunku do liczby mandatów w poszczególnych klubach. Za wiele nie możemy się spodziewać, ale ładnie by było, gdybyśmy zaczynali tę kadencję trochę inaczej niż cztery lata temu - komentuje Jakub Kluziński, szef klubu Radomianie Razem-Kocham Radom.

Jak udało nam się ustalić, przewodniczącymi komisji z ramienia PiS będą: gospodarki - Robert Fiszer, budżetowej - Mirosław Rejczak, rozwoju miasta - Adam Bocheński, sportu - Piotr Kotwicki, edukacji - Małgorzata Półbratek, rewizyjnej - Karol Sońta, kultury - Jakub Kowalski.

Sesja, na której odbędzie się głosowanie zaplanowana jest na 20 grudnia.

Bożena Dobrzyńska