Mercedesem w latarnię

15 kwietnia 2011
Pirat drogowy mając ponad 3 promili alkoholu w organizmie rozbił samochód na latarni przy ul. Niedziałkowskiego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.


Taki finał miało szarżowanie po pijanemu Wczoraj, ok. godz.16, a więc w czasie największego natężenia ruchu, w ulicę Niedziałkowskiego z piskiem opon skręcił mercedes. Kierowcy nie udało się już opanować pojazdu. - Zjechał na lewy pas ruchu, szerokim łukiem wrócił na prawy, znów na lewy a na koniec zatrzymał się na słupie latarni oświetleniowej - opisuje Andrzej Lewicki z radomskiej policji.

W pobliżu znajdował się patrol policji, który zatrzymał kierowcę. Jak się okazało, był to 67-letni mężczyzna. Badanie wykazało u niego 3 promile alkoholu w organizmie. Szaleniec za kierownicą nie odniósł żadnych obrażeń. - Szczęśliwie, nikt inny też nie został poszkodowany, choć przecież na miejscu latarni mógł się znaleźć pieszy. 67-latek stracił oczywiście prawo jazdy - dodaje Lewicki.

(bdb)

Fot. KMP Radom