Pobili się jeszcze przed meczem

25 kwietnia 2011
Czternastu najbardziej agresywnych kibiców Powiślanki Lipsko zatrzymali policjanci po awanturze z fanami Radomiaka w Kamieniu pod Białobrzegami. O ich losie zdecyduje sąd, grozi im do trzech lat więzienia.


W aucie były kamienie Do awantury doszło w sobotę zaraz po godz. 13,  podczas wyjazdu kibiców do Suchej na mecz piłkarski miejscowej drużyny Zodiak Sucha z Powiślanką Lipsko. -  Około 60 kibiców Powiślanki jechało autokarem, tuż przed Suchą  zatrzymali się i wysiedli z pojazdu. W tym samym czasie z lokalnej drogi nagle wyjechało około pięciu samochodów osobowych, z których wybiegła grupa około 20 pseudokibiców Radomiaka Radom. Doszło do bójki i wyzwisk. Całe zdarzenie trwało nie dłużej niż 2-3 minuty i było sfilmowane przez policjantów z komendy powiatowej w Lipsku, którzy zabezpieczali trasę przejazdu autokaru - relacjonuje Magdalena Siczek-Zalewska z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Interweniowali również funkcjonariusze z białobrzeskiej komendy, którzy w tym czasie zabezpieczali teren boiska w Suchej. Policjanci zatrzymali 24-letniego kibica Radomiaka, który usiłował uciec swoim audi. - Policjanci użyli siły fizycznej, aby wyciągnąć go z auta. Miał w nim kawałki kostki brukowej oraz 4 gramy marihuany - dodaje Siczek-Zalewska.

Czternastu odpowie przed sądem Jak ustalono, mężczyzna ten nie brał bezpośredniego udziału w bójce. Usłyszał natomiast zarzut posiadania narkotyków, za co grozi mu do 3 lat więzienia.

Wszystkich kibiców Powiślanki Lipsko doprowadzono do Komendy Powiatowej Policji w Białobrzegach, gdzie zostali przesłuchani. 14 najbardziej agresywnych zostało zatrzymanych pod zarzutem udziału w bójce. Noc spędzili w policyjnych aresztach. Pozostali zostali zwolnieni.

W niedzielę rano policjanci doprowadzili wszystkich zatrzymanych do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, która oddała ich pod dozór policji. Grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat. O ich losie zdecyduje sąd.

(kat)

Fot.: KWP Radom