Pobił matkę i siostrę, chciał się powiesić

13 sierpnia 2011
Awanturujący się mężczyzna pobił matkę i siostrę, a następnie próbował się powiesić. Policjanci uratowali 28-latka, jedna z kobiet trafiła do szpitala.



 

Wczoraj patrol policyjny został skierowany do jednego z domów przy ul. 25-czerwca w Radomiu. - Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, na klatce schodowej zastali młodą, pokrwawioną dziewczynę. Skarżyła się na bóle głowy. Policjanci natychmiast udzielili jej pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie.  Od lokatorów budynku i rannej kobiety dowiedzieli się, że w jednym z mieszkań zabarykadował się 28-letni mężczyzna, który wcześniej pobił swoją matkę oraz 17-letnią siostrę, którą kopał i uderzał młotkiem - relacjonuje Andrzej Lewicki z KMP w Radomiu.

Jak sie okazało w mieszkaniu miało też być dwoje dzieci w wieku 5 i 7 lat, ale zdołały uciec do sąsiadki. - 28-latek zaczął wyrzucać przez balkon różne przedmioty, w tym meble. Wezwana na miejsce jednostka straży pożarnej zabezpieczyła teren wokół kamienicy. Mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu krzyczał, ze poderżnie sobie gardło lub się powiesi. Ponieważ zaistniało realne zagrożenie życia, policjanci wraz ze strażakami wyarzyli drzwi i weszli do mieszkania. Gdy stwierdzili, że 28-latek się powiesił, podbiegli do niego i odcięli. Natychmiastowa pomoc zapobiegła tragedii - podkreśla Lewicki.

Mężczyzna został przewieziony do szpitala, choć nie odniósł poważnych obrażeń i obecnie przebywa pod nadzorem policjantów na oddziale placówki w Krychnowicach.

(kat)