Będą zmiany w sieci szkół. Ale najpierw muszą się na nie zgodzić radni
20 stycznia 2019
Z nowym rokiem szkolnym jedna szkoła ma być zlikwidowana, a dwie przeniesione w inne miejsce – takie plany ma miasto. Bezpośrednim powodem jest zbyt mała liczba uczniów, a pośrednim reforma edukacji. Zmiany proponowane przez magistrat musi zatwierdzić rada miejska podejmując tzw. uchwały intencyjne. Radni zajmą się tym na jutrzejszej sesji.
Gmina chce rozwiązać Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 7 z Oddziałami Sportowymi (ul. Staromiejska ) oraz zlikwidować wchodzące w jego skład IX Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Sportowymi im. Juliusza Słowackiego, przenieść VII LO im. Kamila Baczyńskiego z ul. Powstańców Śląskich na ul. Warszawską, a PSP nr 17 z Wierzbickiej na Czarnoleską.
Zgodnie z prawem oświatowym szkoła publiczna może być zlikwidowana z końcem roku szkolnego przez organ prowadzący, po zapewnieniu przez ten organ uczniom możliwości kontynuowania nauki. Organ prowadzący jest obowiązany co najmniej na sześć miesięcy przed terminem likwidacji zawiadomić o zamiarze likwidacji szkoły: rodziców
uczniów, właściwego kuratora oświaty oraz organ wykonawczy jednostki samorządu terytorialnego właściwej do prowadzenia szkół danego typu. W tym przypadku chodzi o Radę Miejską w Radomiu.
"Budowlanka" przejmie obiekt przy Staromiejskiej
"Główną przesłanką uzasadniającą likwidację IX Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Sportowymi im. Juliusza Słowackiego w Radomiu jest zbyt niska liczba uczniów szkoły. Liceum wchodzi w skład Zespołu Szkół Ogólnokształcących Nr 7 z Oddziałami Sportowymi, w którym (...) funkcjonuje również Publiczne Gimnazjum nr 1 z Oddziałami Sportowymi. Obecnie w Liceum uczy się 28 uczniów w jednym oddziale na poziomie klasy trzeciej oraz 43 uczniów na poziomie klasy trzeciej w Gimnazjum. W latach szkolnych 2017/2018 oraz 2018/2019 nie przeprowadzono naboru do klasy pierwszej Liceum z powodu zbyt małej liczby chętnych. Klasa maturalna zakończy edukację w IX Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Sportowymi (...) 26 kwietnia 2019 r. Uczniowie, którzy nie uzyskają promocji będą mogli kontynuować naukę w jednym z liceów funkcjonujących w Radomiu" - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały, nad którą będą dyskutować jutro radni.
Gmina zaznacza też, że od dwóch lat szkoła nie przeprowadziła naboru i większość nauczycieli uzupełnia etat w innych szkołach lub zatrudnionych jest na niewielką część etatu. "W szkole pracuje 10 osób znajdujących się pod ochroną związków zawodowych, z czego 7 z nich, mimo braku przydziałów ze względu na małą liczbę klas, ma wypłacane, zgodnie
z obowiązującymi przepisami, wynagrodzenie za cały etat" - podkreśla projektodawca uchwały.
Pozostały po szkole budynek miasto zamierza przekazać w użytkowanie Zespołowi Szkół Technicznych, który znajduje się w sąsiedztwie i ma niewystarczającą bazę lokalową w stosunku do liczby uczniów zainteresowanych kształceniem w tej placówce.
"Baczyński" na Warszawską
Podobnie demografia i brak zainteresowania młodzieży nauką w tej szkole ma być powodem przeniesienia VII LO z ul. Powstańców Śląskich do dotychczasowej siedziby PG nr 5 przy. Warszawskiej. Teraz w "Baczyńskim" uczy się 299 uczniów: w liceum – 222 w 9 oddziałach; w klasach dotychczasowego PG nr 5 - 77 uczniów w 3 oddziałach. W tym roku zakończy kształcenie 77 uczniów klas trzecich gimnazjum oraz 63 uczniów klas trzecich liceum. "Zmiana siedziby pozwoli na utworzenie atrakcyjnej oferty kształcenia młodzieży z wykorzystaniem potencjału lokalowego. W ostatnich latach w budynku przy ul. Warszawskiej 12 przeprowadzono wiele prac remontowych, które wpłynęły na poprawę warunków kształcenia i pracy oraz podniesienia poziomu bezpieczeństwa osób przebywających na terenie placówki, m. in.: kompleksowy remont biblioteki, czytelni (...). Pracownie doposażono w sprzęt komputerowy, tablice multimedialne oraz szereg innych pomocy dydaktycznych. Funkcjonowanie oddziałów liceum w jednym budynku, pozwoli na obniżenie kosztów administracyjnych szkoły przy jednoczesnym kontynuowaniu korzystania przez społeczność szkolną z optymalnej bazy, jaką w obecnej chwili oferuje budynek przy ul. Warszawskiej 12" - pisze w uzasadnieniu do projektu uchwały prezydent. Podkreśla, że szkoła przy Warszawskiej dysponuje bogatym zapleczem sportowym, m.in. boiskiem „Orlik”.
Przeniesienie siedziby szkoły ma nie spowodować skutków kadrowych. Pozostała po liceum baza lokalowa przy Powstańców zostanie przekazana w użytkowanie mieszczącej się już pod tym adresem PSP nr 24, w której wzrosła liczba dzieci w związku funkcjonowaniem klas siódmych i ósmych w placówce. "Takie działanie przyczyni się do obniżenia zmianowości w Publicznej Szkole Podstawowej nr 24" - zaznacza projektodawca uchwały.
"Siedemnastka" na Czarnoleską
"Zmiana siedziby PSP nr 17 z Wierzbickiej na Czarnoleską ma - jak czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały - pozwoli na utworzenie atrakcyjnej oferty kształcenia dzieci i młodzieży z wykorzystaniem potencjału lokalowego w systemie jednozmianowym. Umożliwi to zorganizowanie zajęć pozalekcyjnych w dobrze wyposażonych pracowniach
przedmiotowych i odpowiedniej bazie sportowej". Autorzy projektu zaznaczają, że w ostatnich latach w budynku przy Czarnoleskiej przeprowadzono wiele prac remontowych, które wpłynęły na poprawę warunków kształcenia i pracy oraz podniesienia poziomu bezpieczeństwa osób przebywających na terenie placówki. W uzasadnieniu projektu uchwały można tez przeczytać, że budynek przy ul. Czarnoleskiej jest usytuowany bliżej miejsca zamieszkania wielu uczniów, niż budynek przy ul. Wierzbickiej 89/93. "Po odejściu oddziałów klas gimnazjalnych i przeniesieniu zlokalizowanych
aktualnie na ulicy Wierzbickiej 4 oddziałów zachowana zostanie w szkole jednozmianowość. Dla wszystkich uczniów zostanie zapewnione żywienie przygotowywane w szkolnej kuchni. W budynku przy ulicy Wierzbickiej nie ma kuchni"- informuje prezydent.
Miasto planuje przekazać budynek przy ul. Wierzbickiej w użytkowanie Publicznej Szkole Podstawowej nr 14 Integracyjnej (również przy ul. Wierzbickiej). Pozwoli to integracyjnej placówce polepszyć sytuację lokalową, a co za tym idzie obniżyć również zmianowość.
Bożena Dobrzyńska