Bili się aż do krwi. Straż Miejska przyjechała w porę

11 lutego 2016

Kolejne, skuteczne interwencje Straży Miejskiej dzięki systemowi monitoringu miejskiego. W obu przypadkach chodziło o uliczne bójki i dewastację reklam.

  straz_miejska_350_1   - Przedwczoraj o godz. 18.35 operator monitoringu zgłosił dyżurnemu Straży Miejskiej, że na ul. Żeromskiego na wysokości ul. Słowackiego dwóch mężczyzn zakłóca porządek, przy czym jeden z nich przewraca stojące reklamy, a następnie wyjął wkład z kosza i wyrzucił go na ulicę. Mężczyźni, którzy byli pod wpływem alkoholu zostali ujęci przez funkcjonariuszy SM. Okazało się, że sprawca zdarzenia dewastując kosz uszkodził sobie wewnętrzne strony dłoni. Na miejsce wezwano pogotowie, które opatrzyło mu dłonie - relacjonuje rzecznik SM w Radomiu Piotr Stępień. Z kolei wczoraj o godz. 0.45 operator monitoringu poinformował dyżurnego Straży Miejskiej, że na ul. Żeromskiego przy Traugutta dwaj mężczyźni biją dwóch innych, przy czym sprawcy zadawali ciosy rękami, a jednego z leżących mężczyzn kopali po głowie. Przybyła na miejsce załoga SM ujęła dwóch napastników. Jeden z pobitych miał przecięty łuk brwiowy i uszkodzony policzek. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które opatrzyło poszkodowanego. Mężczyźni zostali przewiezieni na pierwszy komisariat policji - informuje rzecznik.
Tags