Lotnisko w Radomiu. Minister Horała: Czas kryzysu minie i rynek się odbuduje

Wiceminister Horała wizytował budowę

Mimo pandemii inwestycja PPL jest realizowana zgodnie z harmonogramem. Z zewnątrz budowa terminala jest ukończona. Trwają prace wewnątrz obiektu, podobnie jak parkingu przed nim. - Bardzo się cieszę, że element docelowego systemu transportowej, jakim jest lotnisko w Radomiu, powstaje  w sposób sprawny, szybki. Budynek terminala wygląda już imponująco - zaznacza minister Horała. Zwraca uwagę na cztery elementy inwestycji: drogę startową, która jest już gotowa, kontynuację prac nad drogami kołowania, dojazdu samolotów na drogę startową, prace wykończeniowe w terminalu i przed nim. - Myślę, że tak samo zgodnie z planem będziemy mogli pierwsze samoloty tutaj powitać - mówi.

Minister Horała przyznaje, że start lotniska przypadnie na trudny okres. - Niewątpliwie to będą też lata, podczas których dokona się nowe rozdanie, nowe poukładanie rynku lotniczego. I ci gracze, którzy wtedy będą obecni, a wszystko wskazuje na to, że radomskie lotnisko będzie też takim graczem, wykroją sobie kawałek tortu, który już potem będzie tylko rósł i przynosił zyski - mówi wiceminister infrastruktury. Horała uważa, że rynek lotniczy z czasem będzie rósł do poziomu sprzed pandemii i dalej się powiększał. - Tak mówią wszystkie prognozy - zaznacza Marcin Horała.

Poseł Marek Suski poinformował, że kontrola przeprowadzona przez NIK na radomskim lotnisku, a zainicjowana przez grupę niezadowolonych z jego powstawania osób, wypadła dla inwestora pomyślnie. - W wystąpieniu pokontrolnym nie ma większych uwag poza jakimiś drobiazgami. A więc obawy, a być może nawet złośliwe wnioski do NIK nie potwierdziły się - wyjaśnia poseł Suski.

Radomskie lotnisko ma być gotowe jesienią 2022 roku, co nie oznacza że wówczas rozpoczną się stąd rejsowe loty. - Proces odbiorów będzie przebiegał w roku 2022 i 2023. I to jest ten czas, kiedy lotnisko będzie startowało - zapowiada wiceminister infrastruktury.

Bożena Dobrzyńska