Byli radni Platformy na listach PiS. „Popieramy w stu procentach Wojciecha Skurkiewicza”

23 sierpnia 2018

Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz, Marcin Kaca i Dariusz Chłopicki, do niedawna jeszcze radni Platformy Obywatelskiej, będą startować w wyborach samorządowych z list Prawa i Sprawiedliwości i popierają kandydata na prezydenta Radomia tej partii Wojciecha Skurkiewicza.

  P1180830   O tym, że wszyscy członkowie klubu Radni Bezpartyjni (poza wymienionymi w jego skład wchodzi także Andrzej Sobieraj) w radzie miejskiej będą startować z list PiS poinformowała Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz. - Jednocześnie chcemy w stu procentach poprzeć kandydata na prezydenta pana Wojciecha Skurkiewicza w walce o fotel prezydenta miasta Radomia - mówiła dziennikarzom. Przypomniała kampanię wyborczą sprzed czterech lat. - Pamiętam dobrze program wyborczy prezydenta Radomia pana Radosława Witkowskiego i jego obietnice. Program, który budził bardzo wiele nadziei na rozwiązanie problemów naszego miasta. 8 tys. miejsc pracy, Radomska Strefa Gospodarcza, czy budowa trasy N-S. Niestety, z czasem okazało się, że wszystkie te obietnice, to były puste obietnice. Nie udało się panu prezydentowi pozyskać ani nowych inwestorów, ani utworzyć obiecanych 8 tys. miejsc pracy, a budowa trasy N-S rozpoczęła się w roku wyborczym, w roku, w którym powinna już być zakończona. Przypomnę również hasło wyborcze pana prezydenta: "Zgoda zmieni Radom". Ro również pusty slogan wyborczy - mówiła Pastuszka Chrobotowicz. Zarzuciła prezydentowi, że pokazał " jak potrafi współpracować z radnymi opozycji rady miejskiej, a także pokazał, jak ta współpraca wygląda z politykami Prawa i Sprawiedliwości, czy innych opcji politycznych". - Radom potrzebuje zmiany. Radom potrzebuje prezydenta, który będzie w stanie pozyskać środki zewnętrzne i środki centralne, przed którym będą otwarte wszystkie drzwi - przekonuje radna. Uważa, że taką osobą jest Wojciech Skurkiewicz. Podkreślała, że obecny wiceminister obrony pokazał, ze jest możliwa dobra współpraca ponad podziałami "przynosząca dobre efekty zarówno dla mieszkańców naszego miasta, jak i samego miasta". Zdaniem Marcina Kacy, prezydent Witkowski "nie ma żadnej strategii, jak zatrzymywać młodych ludzi" w Radomiu, nie ma też takiej inwestycji w mieście. - Pan prezydent chwali się ozdobami świątecznymi, szpilkostradą, ale takimi inwestycjami może się chwalić wójt jakiejś niewielkiej gminy, a nie prezydent ponad 200-tysięcznego miasta. Dlatego sądzę, że jest potrzebna zmiana - tłumaczy radny. Kaca zarzuca Witkowskiemu, że nie współpracuje dobrze z rządem. - Ale czego możemy się spodziewać po prezydencie, który skłócił nawet własne środowisko polityczne? - pyta. Twierdzi, ze symbolem prezydentury Radosława Witkowskiego będzie kładka nad ulicą Szarych Szeregów, która wisiała długo nieużytkowana, a zaraz po oddaniu jej do użytku była naprawiana. Kolejnym minusem tej prezydentury - zdaniem byłego radnego PO - jest wiceprezydent d.s. inwestycji (chodzi o Konrada Frysztaka - przyp. autorka). - W historii Radomia nie było tak nieprzygotowanego do pełnienia swojej funkcji wiceprezydenta, który odpowiada za znaczną część budżetu miasta - twierdzi Marcin Kaca. Konsekwencją jest m.in. wspomniana kładka. Kaca tłumaczy też, dlaczego nie mógł rozwiązać wielu problemów mieszkańców, którzy na niego głosowali. - Bardzo często odbijałem się od ściany, spotykałem się często z brakiem zrozumienia ze strony prezydenta, z ignorowaniem moich pomysłów, de facto pomysłów mieszkańców - wyjaśnia. Tak było w sprawie rozbudowy parku na Południu, rewitalizacji osiedla Borki, zalewie na Borkach. - Wielokrotnie prezydent mówił, że w tym roku rozpoczną się tam inwestycje w ramach programu LIVE, że zostanie spuszczona woda, a widzimy jak ten zalew wygląda - mówi Kaca. Dariusz Chłopicki zapowiedział, że w tych wyborach jego hasło będzie brzmiało tak samo, jak cztery lata temu: "Polityka dla mieszkańców". - Wiceminister Wojciech Skurkiewicz będzie gwarantem dla Radomia na jego rozwój. Będzie gwarantem mądrego spojrzenia na lata 2019 - 2023 i may nadzieję, że będzie gwarantem dobrych relacji zewnętrznych, jak również wewnętrznych - podkreśla. Wojciech Skurkiewicz nie chciał na razie zdradzić, na których miejscach list wyborczych PiS znajdą się byli radni Platformy Obywatelskiej. Bożena Dobrzyńska
Tags