Reklama

Były dyrektor ZUK na wolności. Sąd nie przedłużył mu tymczasowego aresztu

30 grudnia 2021

Sąd nie przedłużył Robertowi R., byłemu dyrektorowi Zakładu Usług Komunalnych i prezesowi Rewitalizacji tymczasowego aresztu, zgadzając się na jego zwolnienie za kaucją. Oskarżony o korupcję mężczyzna ma także zakaz opuszczania kraju. 

 

Sprawa Roberta R. toczy się przed Sądem Rejonowym w Radomiu

 

- Na ostatnim posiedzeniu sąd zdecydował o uchyleniu tymczasowego aresztowania i w stosunku do oskarżonego zostały zastosowane środki o charakterze wolnościowym, tj. poręczenie majątkowe w wysokości 25 tys. zł, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Borkowska.

Przypomnijmy: prokuratura postawiła Robertowi R. zarzuty dotyczące okresu od 2017 do 2021 r., kiedy  pełnił funkcję szefa ZUK w Radomiu. Większość z ośmiu zarzutów ma związek z żądaniem i przyjmowaniem korzyści majątkowych w postaci telefonów komórkowych, które R. miał otrzymywać od współpracującego z jego firmą przedstawiciela jednego z operatorów komórkowych.

- Najpierw zażądał i przyjął łapówkę za zatrudnienie żony mężczyzny, a w kolejnych latach za przychylność wobec niej polegającą na przyznanie jej m.in. podwyżki i nagrody. W sumie R. miał przyjąć od męża pracownicy cztery telefony. Domagał się jeszcze dwóch innych, ale jego żądania nie zostały spełnione. Dwa prokuratorskie zarzuty dotyczą z kolei przyjęcia w formie łapówki od swojego pracownika karnetów na mecze piłki nożnej Radomiaka - wyjaśniał naczelnik Wydziału II ds. Przestępczości Gospodarczej w Prokuraturze Okręgowej w Radomiu Robert Borkowski.

Łączna kwota tych korzyści wynosi niecałe 20 tys. zł.

Podczas pierwszej rozprawy, która odbyła się w Sądzie Rejonowym we wrześniu, Robert R. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Za zarzucane R. przestępstwa grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

bdb

Tags