Były wiceprezydent Radomia ma siedem zarzutów korupcyjnych. Wyrok w końcu marca

13 marca 2019

Do 25 marca sąd odroczył ogłoszenie wyroku w sprawie Igora M., który został oskarżony o przyjmowanie łapówek w czasie, gdy był wiceprezydentem Radomia. Prokuratura Regionalna w Lublinie postawiła mu siedem zarzutów przyjmowania korzyści majątkowych i jeden przekroczenia uprawnień jako urzędnika samorządowego. Igor M. wniósł o dobrowolnie poddanie się karze.

  P1140076   Przypomnijmy: Igor M. będąc wiceprezydentem Radomia, a więc funkcjonariuszem publicznym miał przyjmować kwoty, które wahają się od 1,5 tys. do 6 tys. zł, w związku ze sprawowanym nadzorem nad jednostkami budżetowymi miasta Radomia. - Chodzi o przyjmowanie korzyści majątkowych od osoby, która wykonywała obsługę prawną jednej z jednostek budżetowych – mówił nam rzecznik Sądu Okręgowego Arkadiusz Guza. Były wiceprezydent miał brać łapówki w okresie od października 2011 do stycznia 2015 roku. – Ósmy zarzut dotyczy przekroczenia uprawnień w celu przyjęcia korzyści majątkowej, wynikający z ustawy o pracownikach samorządowych. Igor M. wpłynął na przeprowadzenie konkursu na stanowisko kierownika płatnej strefy parkowania w Radomiu – wyjaśniał sędzia Guza. Na dzisiejszej rozprawie Igora M. nie było. Przewodnicząca składu sędziowskiego poinformowała, że w sytuacji, gdy oskarżony wystąpił z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze, a prokurator wyraził na to zgodę (w tym przypadku tak było), sąd nie przeprowadza postępowania dowodowego. Jednak ze względu na skomplikowany charakter sprawy zdecydował o odroczeniu ogłoszenia wyroku. Jeśli sąd zatwierdzi uzgodniony przez prokuraturę i oskarżonego wyrok, to Igor M. zostanie skazany na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, na karę łączną grzywny w wysokości 17 tys. zł i zakaz sprawowania funkcji w instytucjach, w których wydawane są publiczne pieniądze. Igor T. był wiceprezydentem Radomia w latach 2006-2014 w czasie dwóch kadencji Andrzeja Kosztowniaka (PiS). Po przejęciu władzy w mieście przez PO, pozostawał przesz kilkanaście dni zastępcą Radosława Witkowskiego, a potem był przez jakiś czas jego doradcą ds. infrastruktury i wiceprezesem RTBS „Administrator”. W połowie 2016 roku zrezygnował z tej pracy. bdb  
Tags