Chłodna Niedziela Palmowa w Muzeum Wsi Radomskiej. Ale ludowej i regionalnej tradycji stało się zadość
Deszczowa, chłodna pogoda nie zniechęciła uczestników Niedzieli Palmowej w Muzeum Wsi Radomskiej. Do skansenu przybyło wiele osób zainteresowanych tradycjami ludowymi związanymi z tym katolickim świętem. Organizatorzy zapewnili wiele ciekawych wydarzeń.
Głównym punktem programu Niedzieli Palmowej w skansenie jest msza św. w zabytkowym kościółku p.w. św. Doroty. Celebrował ją ks. biskup Marek Solarczyk. - Niech ta niedziela, niech ta nasza wspólna modlitwa umocni nas, abyśmy zachowali tę wrażliwość na to, co dzisiaj możemy przeżyć, na to, abyśmy dzisiaj potrafili dostrzec bliskość Boga w naszym życiu i szli z nim, chroniąc to co jest darem Jego świętości i co się wyraża w tak wielu cudownych znakach i darach miłości, dobroci i pokoju - mówił biskup w czasie homilii.
Po mszy jej uczestnicy przeszli w procesji na skansenowe pole, gdzie w czterech jego rogach zatknęli ogromne palmy. Zgodnie z ludowymi wierzeniami ma to przynieść rolnikom obfite plony.
W MWR nie zabrakło stoisk z wielkanocnymi wyrobami, odbyły się warsztaty pisania (tak, to nie pomyłka - pisania) pisanek, a zwycięzcy konkursu na najładniejsza pisankę odebrali nagrody. Na konkurs, ku zaskoczeniu organizatorów, wpłynęło od dzieci i młodzieży ponad 300 prac.
Odwiedzający dzisiaj skansen mieli również okazję obejrzeć widowisko „Wielka Niedziela” w wykonaniu Zespołu Folklorystycznego "Piątkowy Stok" z gminy Zwoleń, które przybliża zwyczaje związane ze świętami wielkanocnymi w regionie radomskim.
bdb