Co z niebezpiecznymi odpadami przy ul. Ofiar Firleja? Cztery firmy zgłosiły się do przetargu na utylizację

30 listopada 2023

Są duże szanse na usunięcie niebezpiecznych odpadów zgromadzonych na prywatnej działce przy ul. Ofiar Firleja. Miasto otrzymało cztery oferty od potencjalnych wykonawców zadania, na które ogłosiło przetarg. Rozstrzygnięcia należy się spodziewać względnie szybko.

 

fot. Łukasz Podlewski/Facebook

 

Jak już pisaliśmy, beczki z płynnymi odpadami przyjechały prawdopodobnie z Niemiec, a firma prowadząca działalność gospodarczą, która przywiozła je do Radomia ma siedzibę w Gdyni. Alarm o niebezpieczeństwie zagrażającemu zdrowiu i życiu ludzi wszczęli radni Prawa i Sprawiedliwości. Powoływali się m.in. na opinię biegłego, który orzekł, że istnieje"bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach w postaci pożarów oraz eksplozji".

Jak wynikało z wyjaśnień wiceprezydent Radomia Marty Michalskiej-Wilk, miasto wiedziało o zagrożeniu i jeszcze w połowie 2022 r. wszczęło postępowanie w sprawie składowiska. - Chcieliśmy, by zlikwidował je właściciel posesji. Ostatecznie decyzją Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, mimo że beczki są magazynowane na terenie prywatnym, musi je zutylizować samorząd - wyjaśniała wiceprezydent. Mówiła, że usunięcie odpadów to koszt 10 - 20 mln zł.

Radni zgodzili się przeznaczyć na ten cel około 10 mln zł, a gmina ogłosiła przetarg na usunięcie i zagospodarowanie chemikaliów.

Cztery zainteresowane

Zainteresowane udziałem w przetargu firmy miały czas na składanie ofert do wczoraj, 29 grudnia. Zgłosiło się czterech wykonawców. Najdroższą ofertę za 8 mln 424 tys. zł złożyło konsorcjum firm: Mo-BRUK SA oraz Raf-Ekologia. Sarpi z Dąbrowy Górniczej zaproponowała 6 mln 696 tys. zł a Hydrogeotechnika z Kielc 6 mln 188 tys. zł. Najtaniej zlecenie zamierza zrealizować konsorcjum firm: SOLVECO z Kędzierzyna Koźle i SABA z Płocka. Firmy są w stanie usunąć odpady za 5 mln 508 tys. zł.

- Teraz trwa sprawdzanie ofert pod względem formalnym. Jeśli nie będzie dodatkowych pytań ze strony zgłaszających się, przetarg zostanie rozstrzygnięty szybko - zapewnia Janusz Kalinowski z biura prasowego urzędu miejskiego.

Wykonawca będzie miał maksymalnie 180 dni od podpisania umowy na usunięcie odpadów. Mają być one wywiezione z magazynu w pojemnikach, w których są obecnie składowane.

bdb

 
Tags