
Weekendowa impreza przyciągnęła tłumy widzów. Nad ich bezpieczeństwem czuwali radomscy policjanci, w tym mundurowi z samodzielnego pododdziału prewencji radomskiej komendy. Jak podaje zespół prasowy KWP w Radomiu, w niedzielę około godz.17.20 policjanci otrzymali od dyżurnego komunikat o zaginięciu dziewięciolatki, która miała oddali się od babci. Od razu na ul. Żeromskiego skierowano wszystkie patrole. Funkcjonariusze nawiązali tam kontakt z babcią dziewczynki, która przekazała im rysopis wnuczki oraz pokazała zdjęcie, które miała w telefonie. Kobieta powiedziała też policjantom, że dziewczynka zaginęła pół godziny przez zgłoszeniem. Po tych ustaleniach patrole weszły w tłum ludzi w poszukiwaniu dziecka. Ok. godz.17.30 policjanci zauważyli dziewczynkę odpowiadającą rysopisowi. Jak się okazało, rzeczywiście była to dziewięciolatka, którą całą i zdrową przekazano babci.
kat
Fot. KWP Radom