Groźny wypadek w Pawliczce. Jadący na służbę radomski policjant wyciągał kobiety z leżącego na dachu auta
Cztery osoby, w tym 14-latka, trafiły do szpitala po tym, jak doszło do zderzenia trzech pojazdów w Pawliczce w powiecie lipskim. Jako pierwszy na miejscu zdarzenia był jadący na służbę policjant z radomskiej komendy, który wyciągnął z wraku renaulta kierującą i jej pasażerkę oraz powiadomił służby
Oficer dyżurny lipskiej policji w poniedziałek po godz. 12 otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Pawliczka. - Zw wstępnych ustaleń wynika, że 82-letni kierowca volkswagena prostym odcinku drogi uderzył w zaparkowany na poboczu drogi ciągnik z podpiętą maszyną do koszenia rowów. Po uderzeniu auto zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzył się renaultem, który na skutek zdarzenia zjechał do rowu i dachował. Bezpośrednio po zdarzeniu tą drogą jechał funkcjonariusz wydziału kryminalnego radomskiej komendy, który widząc co się dzieje, od razu zatrzymał swój samochód i podbiegł do leżącego na dachu renaulta. W aucie była kierująca i jej córka. Policjant natychmiast oceniając sytuację, wyciągnął z wraku kobiety oraz powiadomił służby ratownicze - relacjonuje asp. Monika Karasińska, rzeczniczka KPP w Lipsku.
W wyniku wypadku wszyscy kierujący oraz 14-letnia pasażerka renaulta trafili do szpitala. Kierowcy byli trzeźwi. Policjanci prowadzą postępowanie i wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
kat