Budowę RCS odwiedzili radni i dziennikarze. Nie była to wizyta zaplanowana, ale przejazd na plac przy ul. Struga zaproponował podczas dzisiejszej sesji szef klubu radnych PiS Marek Szary, a przewodniczący rady miejskiej zarządził w związku z tym długą przerwę w obradach (temat budowy znalazł się w porządku obrad zwyczajnej sesji samorządu w tej kadencji). Ci, którzy przyjechali na ul. Struga, miny mieli raczej nietęgie i mocno powątpiewali, czy hala widowiskowo-sportowa rzeczywiście będzie gotowa w zapowiadanym terminie i odbędzie się tu zapowiadana przez miasto gala boksu. - Wszystkie główne prace już zostały wykonane. Posadzka, którą widzimy na dole jest już docelowa, a parkiet i wykładzina do siatkówki jest złożona i czeka na rozłożenie w dobrych warunkach. Balustrady szklane są montowane. Pozostało szkło, które w ciągu dwóch tygodni powinno być zwiezione i zamontowane - opisuje prezes ROSABUD Roman Saczywko. Podkreśla, że firma montująca krzesełka na widowni ma termin na do 25 października. - A z tempa, które tutaj widzę, sądzę, że się wyrobią - mówi Saczywko. Elewacja hali ma być skończona do końca października. Wokół powstają także drogi dojazdowe i parking. I one mają być - zdaniem wykonawcy - gotowe w terminie. bdb