Kiedy koniec budowy hali widowiskowo-sportowej? Nowy przetarg w maju

22 marca 2019

Hala w Radomskim Centrum Sportu jest gotowa w 90, a stadion w 50 procentach. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który jest inwestorem RCS, planuje ogłosić nowy przetarg na budowę obiektów 10 maja. Rozliczenie budowy ma nastąpić do końca października.

  SAM_8070   Przypomnijmy: MOSiR musi wyłonić nowego wykonawcę RCS, ponieważ 1 marca rozwiązał umowę z dotychczasowym: konsorcjum firm ROSABUD i Maxto. - Hala jest zadaszona, oszklona, zakończono prace związane z elewacją wewnętrzną, natomiast zewnętrzna jest w 70 proc. pokryta panelami z blachy aluminiowej, a konstrukcja pod jej założenie gotowa w całości. Zamontowano także 3 tys. 700 stałych siedzeń (łącznie wszystkich ma być 5 tys.). Są też gotowe: wylewka, instalacje m.in. nagłośnieniowa i oświetleniowa, prawie cała klimatyzacyjna. Pozostały do zrobienia prace wykończeniowe - informował wiceprezydent Konrad Frysztak podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady miejskiej poświęconej m.in. stanowi robót przy RCS. Do tej pory MOSiR zapłacił wykonawcom (i bezpośrednio podwykonawcom, w stosunku do których swoich zobowiązań nie realizował ROSABUD) około 63 mln zł za halę i 27 mln zł za stadion. W tej chwili na budowie trwa inwentaryzacja, ma być zakończona do końca kwietnia. 6 maja inwestor zgłosi zamiar ogłoszenia przetargu na dokończenie RCS w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, 9 maja będzie tam ono opublikowane, a w Biuletynie Informacji Publicznej MOSiR-u - 10 maja. Miasto chce, by do zakresu robót w nowym przetargu dołączyć układ drogowy wokół RCS. Na jego budowę ma zarezerwowane 2 mln 800 tys. zł, ale do tej pory nie udało się wyłonić wykonawcy, który by za taką kwotę drogi wybudował. - Będziemy wnioskowali, by radni przesunęli te pieniądze do MOSiR-u. Takie rozwiązanie pozwoli na to, że jeden wykonawca będzie odpowiadał za całość, a i cena za wykonanie może być niższa - uważa wiceprezydent Frysztak. W dyskusji radni PiS podnosili mi. kwestie kosztów, jakie MOSiR ponosi za ochronę budowy; to 20 tys. zł miesięcznie. - Wprawdzie cały czas za budowę odpowiada wykonawca, ale w grudniu ochrona zeszła z obiektu, bo ROSABUD nie płacił. Musieliśmy przejąć ochronę, bo przecież wewnątrz hali jest już nasz majątek - odpowiada prezes MOSiR Grzegorz Janduła. Ani MOSiR, ani władze miasta nie podają nowego terminu zakończenia budowy. bdb
Tags