Literaci na start

30 września 2009
Rozmowa z wiceprezydentem Radomia Ryszardem Fałkiem Ryszard Fałek

- Panie prezydencie, mamy już nagrodę kulturalną Radomia, teraz będziemy mieć nagrodę literacką. Pomysłodawczynią jest Anna Skubisz dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej. Pomysł się spodobał i panu i radnym.
Oczywiście, ponieważ w uzasadnieniu tego pomysłu jest to, że mamy rodzimych literatów wydających sporo ciekawych książek. Literaturę czytamy w zaciszu domowym, nie ma ona takiej publiczności jak wtedy, gdy na widowni koncertu zasiada 500 osób,, gdzie są brawa i entuzjazm. Utwór literacki nie ma więc takiego wymiaru i nigdy by się nie przebił do nagrody kulturalnej. Chcemy dać szansę temu środowisku. To jest bardzo cenne i kulturotwórcze.

- Będą dwie kategorie; popularnonaukowa i literacka.

No tak, bo to są jakby dwie różne branże, które mają inny charakter. Inna jest proza, poezja oraz literatura popularnonaukowa. Dlatego w uchwale Rady Miejskiej, która zdecydowała o fundowaniu nagrody zaproponowano dwa wyróżnienia po 10 tysięcy złotych. Będą one przyznawane raz na dwa lata. Będą szły w symbiozie z targami wydawnictw regionalnych dotyczących Radomia i regionu radomskiego, czyli dawnego województwa radomskiego. Targi odbywają się w październiku raz na dwa lata.

- Podobno co roku ukazuje się na rynku ponad sto różnych publikacji dotyczących regionu i Radomia. To sporo.

Tak, ukazują się mniejsze, większe publikacje i jest ich naprawdę dużo. One gdzieś tam nam uciekają i nie są dowartościowane. Propozycja pani dyrektor była bardzo dobra Pani Morgan, przewodnicząca komisji kultury również to bardzo mocno poparła na komisji. Także jest pełen aplauz. Rada miejska bez słowa krytyki i wątpliwości to przyjęła. Należy się cieszyć, że znalazło to takie uznanie.

- Czy są już jacyś faworyci?
Każdy ma swojego faworyta. Ja jedną pozycję widzę bardzo mocną, ale ja nie jestem w kapitule. Jestem tylko zwykłym kibicem, mieszkańcem Radomia. Myślę o kategorii popularnonaukowej bo w tych innych kategoriach jestem zdecydowanie słabszy. Dlatego będę się sugerował opiniami innych.

- Nagroda literacka to fantastyczny pomysł na promocję naszego miasta, na promocję tych ludzi, którzy tutaj mieszkają.
Oczywiście, to tych ludzi w jakiś sposób mobilizuje. Widać, że władze dostrzegają, że samorząd radomski dostrzega ich pracę i dostrzega wartości. To jest piękne, bo zostaje dla potomnych.

- Jak pan myśli panie prezydencie, może ta nagroda będzie takim przyczółkiem do tego, że radomianie będą jeszcze chętniej sięgać po pióra i będą pisać nie tylko do szuflady?
Na pewno może zachęcić, szczególnie młodych ludzi. Przecież każdy z nas będąc w szkole próbował coś tam pisać. Przy takiej motywacji, kto wie może ktoś pójdzie za ciosem.

- Czyli jednym słowem literaci na start, literaci do piór. Pierwszych laureatów nagród poznamy jesienią tego roku, a kolejnych będziemy już wyłaniać w cyklu dwu letnim.


Rozmawiała: Agnieszka Wieczorek, Radio Rekord