Mężczyzna siedział na torach. Policjanci zjawili się w ostatniej chwili
10 marca 2016
To była błyskawiczna akcja policjantów z drugiego komisariatu. Na szczęście pomoc przyszła w porę i nie doszło do tragedii. 43–letniemu mieszkańcowi Radomia nie udało się targnąć na swoje życie. Zdesperowany trafił pod opiekę lekarską.
- Wszystko zaczęło się od informacji przekazanej dyżurnemu, że mężczyzna chce popełnić samobójstwo. Chwilę po tym, na w okolicach ul. Kozienickiej byli już policjanci. Zauważyli mężczyznę, który siedzi na torach, a z daleka widać nadjeżdżający pociąg. Policjanci zareagowali błyskawicznie i zdążyli niemal w ostatniej chwili podbiegli do desperata i przenieśli go w bezpieczne miejsce - mówi Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
43-letni radomianin najprawdopodobniej z przyczyn osobistych chciał targnąć się na swoje życie. Wezwano pogotowie i mężczyzna został przewieziony do szpitala.
kat
