Miał zaniki pamięci. Policja znalazła 70-latka w rejonie rzeki Zagożdżonki

    -  W niedzielę wieczorem do komendy zgłosiła się zaniepokojona rodzina, która zgłosiła zaginięcie 70-latka. Jak poinformowano policjantów, mężczyzna leczył się i miał zaniki pamięci. Wyszedł z domu po godz. 20.30. Rodzina próbowała odnaleźć go samodzielnie, lecz nie przyniosło to efektu - informuje mł. asp. Ilona Tarczyńska z KPP w Kozienicach. Jak dodaje, policyjne załogi zostały skierowane do „przeczesania” terenu w poszukiwaniu zaginionego. - Podczas patrolowania rejonu Zagożdżonki funkcjonariusze usłyszeli wołającego o pomoc mężczyznę. 70-latek był niewidoczny, ponieważ znajdował się za wałem, tuż przy kanale wodnym. Od domu dzieliły go trzy kilometry. Mężczyzna był przemarznięty i przemoknięty. Mundurowi udzielili mu pomocy, wezwali załogę pogotowia. Po badaniach mężczyzna wrócił do domu - wyjaśnia asp. Tarczyńska. kat Fot. KPP Kozienice