Młody człowiek zginął na torach
7 września 2007
Znowu śmierć na torach. Pod kołami pociągu w Radomiu zginął 19-latek. Policja i prokuratura ustalają przyczyny tragicznego zdarzenia.
Do wypadku doszło po godzinie 22 pod wiaduktem w ul. Żółkiewskiego. - Pociąg osobowy z Warszawy do Radomia potrącił 19-latka, który zginął na miejscu - wyjaśnia rzecznik radomskiej policji Rafał Jeżak. - Przyczyny wypadku będą znane po wykonaniu sekcji zwłok, które zleciła prokuratura.
Na miejsce zdarzenia poza policją i prokuratorem przyjechała także straż pożarna, która oświetlała teren, gdzie doszło do tragedii. Pusty - już bez pasażerów - skład pociągu przez jakiś czas pozostawał jeszcze na torach.