Na budowę trasy N-S brakuje 11,5 mln zł! Tylko dwie oferty w przetargu

    To już drugi przetarg w tej sprawie; pierwszy został unieważniony, bo jedyna oferta złożona przez konsorcjum Inżynierii i Budromostu również była za wysoka - oszacowano ją na blisko 36 mln zł, a MZDiK dysonował kwotą 19 mln zł. Miasto zwiększyło ją do 24 mln, ale i taka suma okazała się niewystarczająca, bo Strabag chce za prace 36 mlm 478 tys. zł, zaś Konsorcjum Inżynieria Rzeszów i Budromost Starachowice - 34 mln 431 tys. zł. Koperty z ofertami w przetargu zostały otwarte w MZDiK dzisiaj. Co w tej sytuacji? - zapytaliśmy w firmie. - Rynek nas zweryfikował. Nie można mówic o jakimś naszym błędzie - zapewnia recznik drogowców Dawid Puton. Podkreśla, że prace komisji przetargowej trwają. - Sprawdzane są wszystkie dokumenty, przeliczane kwoty. Za dwa - trzy tygodnie zapadnie decyzja, co dalej - dodaje. Przypomnijmy: pierwszy odcinek trasy N-S ma być budowany od ronda Mikołajczyka przy dworcu PKS, wzdłuż torów kolejowych do ul. Żeromskiego wraz z dwupoziomowym wiaduktem i chodnikami. Jednym z najważniejszych elementów będzie węzeł umożliwiający m.in. bezkolizyjny wjazd z ul. Beliny-Prażmowskiego na wiadukt w ciągu ul. Słowackiego, a także bezkolizyjny zjazd z wiaduktu w stronę dworców PKS i PKP. Zgodnie z projektem, na odcinku od ronda Mikołajczyka do węzła u zbiegu ze Słowackiego trasa N-S ma mieć dwie jezdnie, po dwa pasy w każdym kierunku. Na odcinku od Słowackiego do  Żeromskiego „eneska” będzie miała jedną jezdnię, która będzie biegła bezpośrednio obok torów kolejowych. Na całej długości drogi oraz na wiadukcie powstaną ciągi pieszo-rowerowe. bdb