Napadli na stację LPG w listopadzie. Teraz zatrzymała ich policja, a prokurator postawił zarzuty

16 stycznia 2017

Grójeccy kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w listopadzie ubiegłego roku dokonali rozboju na stacji LPG. Chcieli zabrać pieniądze i grozili pracownikowi. 26 i 32-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.

    policja   W listopadzie ubiegłego roku dwóch zamaskowanych mężczyzn napadło na jedną ze stacji LPG. Napastnicy najpierw kopiąc wyważyli drzwi zabezpieczające pomieszczenie, w którym był pracownik stacji, a następnie grożąc nożem żądali wydania pieniędzy. Po otrzymaniu zgłoszenia o napadzie policjanci od razu zajęli się sprawą. - Chociaż początkowo mało było informacji i dowodów, które mogły pomóc ustalić sprawców, funkcjonariusze nie odpuszczali. Szereg podjętych działań i wysiłków pozwoliło na ustalenie danych osobowych sprawców. Napastnikami okazali się dwaj mieszkańcy gminy Grójec. W trakcie zatrzymania mężczyźni byli zupełnie zaskoczeni. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania 26 i 32-latka  u jednego z nich funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli nóż oraz gaz pieprzowy, który najprawdopodobniej był użyty w trakcie napadu. Ponadto w miejscu zamieszkania drugiego mężczyzny zabezpieczono szereg rzeczy, które najprawdopodobniej miały związek z popełnionym w listopadzie przestępstwem - relacjonuje podkom. Agnieszka Wójcik z KPP w Grójcu. Mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Grójcu, gdzie po przesłuchaniu i przedstawieniu zarzutów prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny. Teraz będą odpowiadać przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi im od 3 do 12 lat pozbawienia wolności. kat    
Tags