Nie chciał zapłacić za alkohol, groził sprzedawczyni nożem. Trafił do aresztu

19 kwietnia 2017

Policjanci z komisariatu w Pionkach zatrzymali 61-latka za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. Grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności.

    policja   -Do jednego ze sklepów w Pionkach wszedł mężczyzna, poprosił ekspedientkę o trzy butelki alkoholu, a gdy kobieta postawiła towar na ladzie, mężczyzna wyjął nóż i zaczął jej grozić. Chciał zabrać alkohol nie płacąc i doszło do szarpaniny. Zareagowali inni klienci, którzy właśnie weszli do sklepu, chcieli zatrzymać napastnika, ale udało mu się uciec. Poinformowano miejscowych policjantów i krótko po tym funkcjonariusze z zespołu operacyjno-rozpoznawczego ustalili i zatrzymali sprawcę przestępstwa. To 61-letni mieszkaniec Pionek, który w chwili zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało ok. 2,5 prom. alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnej celi, następnie doprowadzono go do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Śledczy wnioskowali o tymczasowy areszt dla 61-latka i sąd przychylił się do tego wniosku. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu. kat  
Tags