- Mężczyzna usłyszał już zarzut wyłudzenia kredytu - informuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. Mężczyzna zgłosił się po kredyt do jednego z banków w centrum Radomia i starając się o pożyczkę finansową posłużył się sfałszowanym dokumentem mającym świadczyć o zdolności kredytowej. - Jak ustalili funkcjonariusze, dokument został sfałszowany, bo mężczyzna nie jest zatrudniony na umowę o pracę, a zaświadczenie podpisała jego żona - wyjaśnia Leszczyńska. 35-letni mieszkaniec gminy Skaryszew został przewieziony do komendy. Przedstawiono mu zarzut wyłudzenia kredytu, a za przestępstwo to grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Taka sama odpowiedzialność karna za współudział w przestępstwie grozi także jego żonie. kat