Niemowlę wypadło kilka razy z nosidełka. Oboje rodzice byli pijani
2 marca 2017
Radomscy policjanci zatrzymali pijanych rodziców, którzy spacerowali ze swoim czteromiesięcznym dzieckiem. Kilka razy wypadło im na ulicy z nosidełka Niemowlę trafiło do szpitala.
.
- W niedzielę dyżurny radomskiej policji otrzymał informację, że w na ulicy w Parznicach najprawdopodobniej nietrzeźwi rodzice opiekują się dzieckiem. Przypadkowa osoba przejeżdżając w pobliżu zauważyła młodych ludzi, którym kilka razy dziecko wypadło z nosidełka. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, by to sprawdzić i okazało się, że nietrzeźwi rodzice zabrali na spacer czteromiesięczne dziecko. Badanie alkomatem 19-letniej matki wykazało 2 prom., natomiast 25-letniego ojca - blisko 2,5 prom. alkoholu w organizmie. Karetka pogotowia zabrała dziecko do szpitala, a nietrzeźwi trafili do policyjnego aresztu. Nieodpowiedzialni rodzice, mieszkańcy gminy Wierzbica, usłyszeli zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
O losie dziecka zadecyduje sąd rodzinny. Teraz rodzice za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
kat
- W niedzielę dyżurny radomskiej policji otrzymał informację, że w na ulicy w Parznicach najprawdopodobniej nietrzeźwi rodzice opiekują się dzieckiem. Przypadkowa osoba przejeżdżając w pobliżu zauważyła młodych ludzi, którym kilka razy dziecko wypadło z nosidełka. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce, by to sprawdzić i okazało się, że nietrzeźwi rodzice zabrali na spacer czteromiesięczne dziecko. Badanie alkomatem 19-letniej matki wykazało 2 prom., natomiast 25-letniego ojca - blisko 2,5 prom. alkoholu w organizmie. Karetka pogotowia zabrała dziecko do szpitala, a nietrzeźwi trafili do policyjnego aresztu. Nieodpowiedzialni rodzice, mieszkańcy gminy Wierzbica, usłyszeli zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
O losie dziecka zadecyduje sąd rodzinny. Teraz rodzice za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
kat
