O krok od wybuchu

19 grudnia 2006

Groźny pożar wybuchł w przepompowni gazu w Cerekwi k. Radomia. W poniedziałek po południu palił się samochód dostawczy, gdzie umieszczono butlę z gazem. 

Pożar gasiło 12 jednostek straży 



 - Wszystko działo się w momencie, gdy do butli znajdującej się w samochodzie zaczęto przepompowywać gaz – wyjaśnia rzecznik radomskiej KMP Rafał Jeżak. - Butla miała pojemność 2,7 tys. litrów, a pompowano do niej gaz z butli 11-kilogramowych. Na szczęście nie doszło do wybuchu samego gazu.

Cała operacja odbywała się nielegalnie. W akcji gaśniczej uczestniczyło 12 jednostek straży pożarnej. Spłonęło pomieszczenie gospodarcze i auto. - Zatrzymaliśmy 37-letniego właściciela posesji – dodaje Jeżak. – Trafił on do policyjnej izby zatrzymań.

Postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Radomiu prowadzi sekcja dochodzeniowo-śledcza. Obecnie na miejscu prowadzone są oględziny z biegłym z zakresu pożarnictwa. – Po przesłuchaniu mężczyzny będzie wiadomo więcej na temat od kiedy na jego posesji mógł trwać ten nielegalny proceder.