Obie strony robią krok do tyłu: Prezydent wycofuje uchwały, opozycja zmiany w prezydium rady

    Przypomnijmy: na dzisiejszą sesję prezydent przygotował uchwały zwiększające deficyt budżetowy o niecałe 2 mln zł. Proponował zapisanie pieniędzy m.in. na przygotowanie projektu przebudowy ul. Małęczyńskiej, dodatkowych środków na rewitalizację ratusza, na remont lokalu, w którym będzie się mieścić Centrum Usług Wspólnych Domów Pomocy Społecznej, wreszcie na oczyszczanie i koszenie gminnych działek w rejonie południowym i północnym miasta. Prezydent prosił także o wpisanie kwoty niewiele ponad 4 mln zł, które są potrzebne na wkład własny na realizację projektu unijnego pn. "Nie-głusi na aktywność”. Inne edukacyjne projekty unijne wymagały tylko przesunięć w ramach wydatków i kosztów budżetowych. Zaproponowane zmiany miały też pociągnąć konieczność zaktualizowania Wieloletniej Prognozy Finansowej. Z kolei grupa radnych opozycji złożyła wniosek do przewodniczącego rady o odwołanie wiceprzewodniczącej Wioletty Kotkowskiej (PO) i czworga szefów komisji rady. To wynik zmian w składzie rady i powstaniu nowego klubu Radnych Bezpartyjnych. Platforma ma po odejściu z klubu trzech osób tylko 9 radnych, ale dwoje wiceprzewodniczących rady (poza Kotkowską także Wiesława Wędzonkę), jej przedstawiciele kierują też pracami dwóch merytorycznych komisji. Przewodniczący rady Dariusz Wójcik argumentował, że zmiany są konieczne "ze względu na parytety". Szef klubu radnych PiS Marek Szary miał z kolei wiele zarzutów pod adresem przewodniczących komisji z Platformy, ale także Ryszarda Fałka (komisja sportu) i Kazimierza Woźniaka (komisja ochrony środowiska) . Opozycja daje szansę. Najpierw rehabilitacja Jednak podczas sesji wiceprezydent Karol Semik (prezydenta Witkowskiego nie było) wycofał projekty zmian w budżecie, a opozycja wniosek o odwołanie wiceprzewodniczącej Kotkowskiej i szefów komisji. - Jest umowa, że 12 marca będzie nadzwyczajna sesja, na której prezydent Zawodnik przedstawi informacje dotyczące budowy oddziału rehabilitacji szpitala. Tych informacji oczekują radni opozycji. Myślę, że 12 marca nastąpi konsensus i wtedy te poprawki, które dzisiaj zgłaszali radni PiS nie będą miały miejsca i będzie przestrzeń do tego, aby pozostałe uchwały, a zwłaszcza projekty unijne, zostały zrealizowane - tłumaczy Karol Semik. - Chcemy pracować dla miasta i nie zgadzamy się na wtłaczanie nas w jakąś bezrozumną wojnę. Dziś pana prezydenta nie było, byli wiceprezydenci i z nim można się dogadać. Chcemy wspólnie wprowadzać zmiany w Radomiu, chcemy wspólnie dla dobra radomian pracować, ale musimy mieć partnera do rozmowy. Do tej pory pan prezydent nie był partnerem. Uważał, że nawet jeśli zgłosi durną uchwałę, to my mamy to głosować. A my chcemy rozmawiać i wspólnie ustalać, w jakim kierunku ma iść zmiana Radomia. M.in. dlatego daliśmy szansę, żeby miasto wprowadziło rehabilitację już po rzeczywistej wycenie kosztów budowy - deklaruje Szef klubu radnych PiS Marek Szary. Co ze zmianami w składzie prezydium rady? Szary wyjaśnia, że opozycja będzie jeszcze rozmawiać na ten temat. - My podtrzymujemy swoje zastrzeżenia do tych radnych, którzy te komisje prowadzili, ale chcemy, aby to było wspólne uzgodnienie z Platformą. Zaznacza, że poza dyskusją jest funkcja Wioletty Kotkowskiej. - I do zmiany prędzej, czy później dojdzie - zapewnia Szary. Bożena Dobrzyńska