Oszust działał metodą „na policjanta”. 70-latka straciła kilkadziesiąt tys. zł

20 października 2020

Kilkadziesiąt tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu radomskiego, która przekazała pieniądze nieznajomemu podającego się za policjanta. Funkcjonariusze cały czas apelują do osób starszych o szczególną ostrożność. – Żaden policjant nie informuje o szczegółach prowadzonej sprawy telefonicznie – przypominają.

 

Zdjęcie ilustracyjne

 

- Osoba podszywająca się pod policjanta podaje często wymyślone nazwisko, a nawet numer odznaki, prosi, aby nie przerywać rozmowy telefonicznej. Sprawcy oszustw wywierają na ofiarach presję czasu. Nie dają chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Przekonują starsze osoby, że ich pieniądze pomogą w schwytaniu przestępców. Mówią, że gotówka przechowywana na koncie nie jest bezpieczna, a oszust ma do nich łatwy dostęp. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urywa, a przestępcy znikają ze wszystkimi oszczędnościami ofiary - opisuje mechanizm działania oszustów Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.

W taki sposób, w poniedziałek została oszukana 70-letnia mieszkanka powiatu radomskiego.-  Zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta i poinformował, że pieniądze na jej koncie są zagrożone. Kobieta podała dane dostępowe do konta i w ten sposób straciła swoje oszczędności - precyzuje Leszczyńska.

Policja apeluje o rozwagę i rozsądek. - Przestrzegamy przed przekazywaniem pieniędzy nieznajomym podającym się za pracowników różnych firm i instytucji, czy też jak w tym przypadku za policjantów. W przypadku zaistnienia podobnych sytuacji należy jak najszybciej skontaktować się z najbliższą jednostką policji - radzi Justyna Leszczyńska. Podkreśla, że przede wszystkim należy zachować ostrożność. - Jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy też nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności i nie przekazujmy haseł dostępowych do konta - instruuje Justyna Leszczyńska.

kat

Tags