Reklama

PiS: Nie chcemy odwołać prezydenta. Witkowski: Powołam stowarzyszenie

1 września 2020

Nie będzie referendum w sprawie odwołania prezydenta Radomia. – Są ważniejsze sprawy – twierdzi szef klubu radnych PiS w radzie miejskiej Łukasz Podlewski. Radosław Witkowski zapowiada utworzenie „bezpartyjnego stowarzyszenia”, w którym mieliby się znaleźć „wszyscy, którzy chcą zmieniać Radom”.

 

Prezydent: Pora skończyć radomsko-radomska wojenkę

 

Podczas ostatniej sesji - przypomnijmy - rada głosami radnych PiS nie udzieliła prezydentowi Witkowskiego wotum zaufania, nie przyjęła też sprawozdania finansowego za wykonanie budżetu za 2019 rok, a co za tym idzie nie udzieliła mu absolutorium. W takiej sytuacji radni mogą w ciągu 14 dni (termin mija 11 września) od niepodjęcia takich uchwał złożyć wniosek o odwołanie prezydenta. Decyzja także musi być podjęta w formie uchwały.

- Nie widzimy dziś potrzeby składania wniosku o przeprowadzenie referendum odwołujące prezydenta. Miasto jest w stanie, jakim jest i finanse miasta też, ale my nie widzimy potrzeby rozpoczynania teraz przepychanek i próby odwoływania kogokolwiek - czy to radnych, czy prezydenta. Przed Radomiem są ważniejsze wyzwania, jak sprawa wydzielenia województwa. Mam nadzieję, że niedługo się o tym dowiemy. To jest wyzwanie dla miasta, a nie wojna personalna - mówi Łukasz Podlewski.

Szef klubu radnych PiS nie widzi niekonsekwencji w tym, że jego koledzy nie udzielili prezydentowi wotum zaufania, nie zatwierdzili sprawozdania finansowego za 2019 rok i nie udzielili mu absolutorium, a teraz nie dążą do jego odwołania. - Nikt z nas wcześniej nie mówił o chęci odwoływania prezydenta. Myślę, że ktoś za mocno wiąże głosowanie z ewentualnym referendum. Ja rozumiem, że jest to element gry politycznej optowanej przez prezydenta, ale  w trym momencie to kompletnie niepotrzebne napędzanie spirali wydarzeń, które nie maja mieć miejsca - uważa Podlewski. Jego zdaniem, jeśli prezydent widzi taką potrzebę, może sam ogłosić referendum, zebrać podpisy w sprawie swojego odwołania.

Witkowski: powołam stowarzyszenie

Prezydent Radosław Witkowski ocenia sytuację zgoła inaczej. - Radom potrzebuje współpracy, spokoju i nowej idei. Dzisiaj doszliśmy do ściany, znaleźliśmy się w politycznym klinczu. Widzę tylko dwie możliwości – albo radni PiS po nieudzieleniu mi wotum zaufania, przeprowadzą referendum, albo zakończymy tę radomsko-radomską wojenkę i usiądziemy do stołu poważnie rozmawiać o mieście, jego przyszłości i drogach rozwoju - napisał na swoim profilu na Facebooku.

Według prezydenta w radomskiej polityce należy zrobić "nowe otwarcie". - Zamierzam w najbliższym czasie powołać do życia stowarzyszenie, do którego zaproszę wszystkich, którzy chcą zmieniać Radom, nie zaglądając nikomu w partyjne legitymacje. Bo Radom jest najważniejszy - deklaruje Radosław Witkowski.

Bożena Dobrzyńska

Tags