Reklama

PiS: przepadło 60 mln zł na Wojska Polskiego. Prezydent Witkowski: Czekamy na realizację Kontraktu dla Radomia

20 marca 2017

-To skandal, straciliśmy pieniądze na Wojska Polskiego. Niech prezydent odwoła zastępcę i powoła na jego miejsce kogoś kompetentnego – apelują politycy PiS. Uważają, że Konrad Frysztak źle przygotował miejskie inwestycje drogowe. Radosław Witkowski nie zamierza skorzystać z tej rady i przypomina, że budowa Wojska Polskiego znalazła się w PiS-owskim tzw. Kontrakcie dla Radomia.

   
Konraf Frysztak: Poprawialiśmy po porzednikacj

Konraf Frysztak: Poprawialiśmy po porzednikach

  Zdaniem posła Marka Suskiego miasto nawet nie wystąpiło do rządu o subwencję drogową na Wojska Polskiego. Stało się tak mimo naszych starań i zabiegów, także u premier Szydło. W ten sposób straciliśmy 60 mln zł - mówi poseł. Zarzuca Witkowskiemu, że powinien mieć świadomość, że więcej niż połowę wartości inwestycji nie dostanie. - Jako poseł pan Witkowski był członkiem komisji finansów publicznych i znał zasady przyznawania środków. Czyżby teraz miał zaniki pamięci? - pyta nie bez ironii Suski. Wtóruje mu były prezydent Radomia. - Według nas wniosek o dofinansowanie Wojska Polskiego byłby oceniony pozytywnie, bo preferuje się drogi tej klasy i miejsca, którym trzeba zapewnić bezpieczeństwo poprzez budowę wiaduktów i mostów. Czyli jest to droga idealna do tego, by pieniądze pozyskać - uważa Andrzej Kosztowniak. Kolejny zarzut dotyczy przygotowań do budowy trasy NS. - Miasto złożyło niepełną dokumentację i mimo, że tremin składania wniosków przesunięto, nie uzupełniło jej. Znowu przepadła szansa na zdobycie funduszy - twierdzi poseł Suski. Daje przykład: jeśli staramy się np. o wydanie odwodu osobistego, musimy dołączyć swoją fotografię. A my nie złożyliśmy wniosku tak, by spełniał wymogi formalne, ba nie zrobiliśmy tego także w przedłużonym terminie - przekonuje poseł. Parlamentarzyści PiS przypominają, że w poprzedniej kadencji samorządu "pozyskiwaliśmy potężne pieniądze". - Jeśli zastępca prezydenta nie jest w stanie ogarnąć tych inwestycji, trzeba go odwołać - podkreśla Marek Suski.  Czekamy na realizację Kontraktu dla Radomia -Miałem nadzieję, że PiS zwołuje konferencje prasową, by poinformować, że przystępuje do realizacji podpisanego, m.in. przez prezesa Kaczyńskiego Kontraktu dla Radomia, w którym zapisano przecież pieniądze z budżetu państwa na budowę drogi. Tymczasem 16 grudnia 2016 roku w Sali Kolumnowej Sejmu podczas uchwalania budżetu państwa na 2017 rok troje posłów z PiS zagłosowało przeciwko poprawce regionalnej, by takie pieniądze Radomiowi przyznać - przypomina prezydent Radosław Witkowski. Dodaje, że miał nadzieję, że usłyszymy także coś o trasie S12, na którą zabrakło pieniędzy, o czym samorządowcy debatowali w w miniony piątek  w Radomiu. - Tymczasem po raz kolejny politycy PiS nie mają nic do zaproponowania i próbują bić się w piersi prezydenta Frysztaka za swoje zaniechania - mówi Witkowski. Apeluje do parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości. - Zostaliście wybrani, aby zrealizować te drogowe projekty. Tymczasem usłyszałem od jednego z polityków PiS-u, że o drogę S12 trzeba się modlić. To dobra strategia, ale niewystarczająca - pokpiwa prezydent. Poprawialiśmy po Kosztowniaku Konraf Frysztak komentuje. - To przywilej polityków, by składać absurdalne wnioski, moim obowiązkiem jest realizacja zadań - zapewnia wiceprezydent. Informuje, że trasa NS to jedna ze spraw, którą trzeba poprawiać po poprzednikach. - Poprawialiśmy obwodnicę południową, poprawialiśmy wiadukt na Żółkiewskiego, a w szafie w MZDiK na początku naszej kadencji zastaliśmy tylko umowę z projektantami na budowę trasy NS. Teraz mamy decyzję środowiskową, dokumentację, uzgadniamy przebieg z gestorami. W drugim kwartale tego roku będziemy występować o pozwolenie na budowę. Trasa będzie gotowa w drugiej połowie 2018 roku - wylicza Frysztak. Przyznaje, że dokumentacja we wniosku o przyznanie subwencji drogowej była niekompletna. - Ale zastrzegliśmy, że ją uzupełnimy bo czekamy na decyzję ZRID, czyli zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. I dwa dni, o które przedłużono termin składania wniosku też nie wystarczył na to - tłumaczy wiceprezydent Frysztak. Dodaje, że wniosek o subwencje w sprawie Wolanowskiej (o niej też mówili politycy PiS) jest kompletny, bo ta inwestycja nie wymaga pozwolenia na budowę - nowa trasa prowadzi po śladzie starej. Na temat braku pieniędzy na budowę S12 posłowie PiS nie chcieli dzisiaj rozmawiać. Zapowiedzieli kolejna konferencję prasową. Bożena Dobrzyńska
Tags