Zamiast utylizować podrabianą odzież i perfumy zabezpieczoną u przestępców, transportowali ją do magazynów pod Radomiem. Policjanci wspólnie prokuratorami oraz funkcjonariuszami Ministerstwa Finansów rozbili grupę, która zajmowała się tym procederem. Wśród zatrzymanych jest radomski przedsiębiorca oraz pracownicy skarbówki.

Jak informuje zespół prasowy KWP w Radomiu, mazowieccy policjanci oraz funkcjonariusze Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów od pewnego czasu przyglądali się działalności jednego z radomskich przedsiębiorców. Jak ustalili, 41-letni mężczyzna prowadząc swoją działalność ściśle współpracował z pracownikami skarbówki. Jednak współpraca ta zaczęła nosić znamiona przestępstwa. Okazało się, że z magazynów znajdujących się Legionowie, w których gromadzono tytoń, podrabianą odzież oraz perfumy, które były zabezpieczane przez służby u przestępców, wywożono je do radomskiego przedsiębiorcy. Niszczone były tylko „na papierze”.
Zakrojona akcja służb, którą przeprowadzono kilka dni temu, doprowadziła do zatrzymania przedsiębiorcy oraz 56-letniego pracownika Izby Administracji Skarbowej w Warszawie, który osobiście miał odpowiadać za rzetelne niszczenie zabezpieczonego mienia oraz dwóch funkcjonariuszy (27- i 44- letnich) Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie.
Policjanci z KWP w Radomiu wspólnie z funkcjonariuszami Ministerstwa Finansów zabezpieczyli na posesji mężczyzny 11 palet z perfumami (150 tys. sztuk) i wartości rynkowej około 20 ml zł, 103 automaty do gier, duże ilości papierosów oraz ogromne kontenery z tysiącami podrabianej odzieży.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Mężczyznom przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, przywłaszczenia mienia oraz poświadczenia nieprawdy. Grozi im do ośmiu lat więzienia. Sprawa dla śledczych ma charter rozwojowy i nie wykluczają dalszych zatrzymań.
kat
Fot. KWP Radom