Policja nadal poszukuje zaginionego Tadeusza Ślizaka. Wyszedł na grzyby 10 października
14 listopada 2018
Policjanci nadal poszukują 70-letniego mieszkańca gminy Wieniawa. 10 października wyszedł do lasu na grzyby i do chwili obecnej nie powrócił oraz nie nawiązał kontaktu z rodziną. Do tej pory do poszukiwań wykorzystano psy tropiące, drony i śmigłowiec z kamerą termowizyjną. Przeszukano ponad 1000 ha terenu.
Zgłoszenie o zaginięciu 70-letniego mieszkańca Korycisk (gm. Wieniawa) Komenda Powiatowa Policji w Przysusze otrzymała 10 października. Natychmiast pod wskazany adres pojechali przysuscy policjanci. - W rozmowie z żoną zaginionego ustalono, że około godz. 12 Tadeusz Ślizak wyszedł z domu do pobliskiego lasu na grzyby i do chwili obecnej nie powrócił, jak również nie nawiązał kontaktu z rodziną. Wspólnie ze strażakami z OSP w Wieniawie, rodziną i mieszkańcami wsi rozpoczęto poszukiwania 70-latka. Użyto do poszukiwań psa tropiącego z komendy policji w Szydłowcu. Rozesłano telegramy do jednostek ościennych i szpitali, w celu ustalenia ewentualnego miejsca pobytu zaginionego. Prowadzone jednak w tym dniu działania, nie doprowadziły do odnalezienia 70-latka - przypomina asp. Aneta Wilk z KPP w Przysusze.
W poszukiwaniach brali także udział przysuscy kryminalni, policjanci z pododdziału prewencji w Radomiu, strażacy z okolicznych OSP, przewodnicy psów tropiących z Komendy Głównej PSP w Warszawie oraz z Stowarzyszenia Pies i Ratownik w Jabłonnej. Poszukiwania prowadzone były również z powietrza. Z wykorzystaniem Mobilnego Centrum Wspomagania Poszukiwań, przy użyciu urządzeń GPS oraz drona. - Policjanci wykorzystują m.in. termowizory, które są na wyposażeniu radomskiej policji i służą do identyfikacji celów z kilkuset metrów. Do poszukiwania zaginionego wykorzystano również policyjny śmigłowiec. W ciągu dwóch dni od zaginięcia przeszukano około 1000 ha terenów w obrębie około 2 km od miejsca zamieszkania zaginionego. Wspólnie ze strażakami z Przysuchy i w Szydłowca sprawdzono zbiorniki oraz wypompowywano wodę ze studni. Do poszukiwań został użyty również pies służbowy do tropienia zapachów zwłok ludzkich wraz z przewodnikiem z Komendy Stołecznej Policji w Warszawie - wymienia asp. Wilk.
Tadeusz Ślizak ma 160 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. W chwili zaginięcia ubrany był w biało-granatową bluzę dresową, spodnie dresowe w kolorze zielonym, brązowe but. Miał przy sobie żółte wiaderko, nie posiadał telefonu. Mężczyzna porusza się o kuli inwalidzkiej. Policja prosi o kontakt osoby, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionego ; Komenda Powiatowa Policji w Przysusze, tel. 48 675 42 00, bądź numer alarmowy 997 lub 112.