Policjanci w nietypowych rolach: eskortowali karetkę z krwią, ratowali rodzinę na zalewie

31 lipca 2018

Policyjna służba to nie tylko ściganie przestępców, czy sprawców wykroczeń – to pomoc potrzebującym w wielu różnych sytuacjach. Radomscy policjanci interweniują w każdym przypadku, gdy ktoś potrzebuje pomocy.

 
Fot. archiwum

Fot. archiwum

  - Do nietypowego zdarzenia doszło w ostatnich dniach, gdy kierowca ambulansu przewożącego krew zadzwonił do oficera dyżurnego radomskiej policji. Mężczyzna poinformował, że musi pilnie przewieźć krew do szpitala, a w jego aucie popsuły się sygnały świetlne i dźwiękowe. Policjanci z radomskiej drogówki pełnili wtedy służbę w nieoznakowanym radiowozie na drodze krajowej nr 7 i natychmiast udzielili pomocy. Od Białobrzegów niemal do Szydłowca policjanci pilotowali ambulans, dzięki czemu krew mogła możliwie szybko i bezpiecznie trafić do szpitala - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu. Natomiast w niedzielę policjanci z wodnego posterunku w Domaniowie pomogli czteroosobowej rodzinie, która pływała po zalewie rowerkiem wodnym. - Funkcjonariusze zauważyli nienaturalnie przechylony rowerek, który jak się okazało, ze względu na silny wiatr i duże falowanie zaczął nabierać wody. Policjanci natychmiast interweniowali, podpłynęli do rodziny i zabrali ją na pokład swojej łodzi. Poza rodzicami w wieku 30 i 31 lat było tam również dwoje dzieci - półtorarocze i sześcio9letnie. Dzięki pomocy policjantów skończyło się tylko na strachu i cała rodzina bezpiecznie wróciła na brzeg. Odholowano również częściowo zatopiony już rowerek - relacjonuje Leszczyńska. kat
Tags