Policyjni motocykliści zatrzymali się na światłach. Wyczuli intensywną woń alkoholu od kierowcy sąsiedniego auta

28 lipca 2025

Policyjny nos motocyklistów w mundurach nie zawiódł – podczas postoju na światłach funkcjonariusze wyczuli intensywną woń alkoholu dochodzącą z sąsiedniego pojazdu. Jak się okazało, za kierownicą siedział nietrzeźwy 36-latek, a na skrzyni ładunkowej jego auta przewożono dwóch pasażerów.

 
 

fot. KMP Radom

 
 

Do zdarzenia doszło w miniony piątek około godz. 16 na ul. Limanowskiego w Radomiu. - Funkcjonariusze z motocyklowego patrolu zatrzymali się na skrzyżowaniu, oczekując na zmianę świateł. W tym samym czasie obok nich zatrzymał się renault, którego kierowca od razu wzbudził podejrzenia policjantów. Przez uchyloną szybę funkcjonariusze wyczuli intensywną woń alkoholu dochodzącą z wnętrza samochodu. Natychmiast podjęli interwencję, zatrzymując auto do kontroli. Jak się okazało, 36-letni mieszkaniec Radomia był kompletnie pijany - wynik badania trzeźwości wykazał ponad 4 prom. alkoholu w organizmie - relacjonuje mł. asp. Dorota Wiatr-Kurzawa z KMP w Radomiu. 

 

fot. KMP Radom

 

Ponadto podczas kontroli funkcjonariusze ujawnili nieprawidłowy przewóz osób. Na skrzyni ładunkowej pojazdu znajdowało się dwóch pasażerów. Miejsce to było całkowicie nieprzystosowane do transportu ludzi – wypełnione narzędziami, odpadami oraz innymi niebezpiecznymi przedmiotami, które dodatkowo zagrażały ich życiu i zdrowiu.

Kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz przewóz pasażerów w niebezpiecznych warunkach odpowie przed sądem.

kat

 

 

 

Tags
Reklama