Prezydent o Elektrowni

25 stycznia 2008

Katarzyna Piechota, rzeczniczka prezydenta, przekazała nam jego oświadczenie dotyczące sporów wkół CSW Elektrownia.

 
Projekt utworzenia w Radomiu Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej, którego pomysłodawcą i wielkim orędownikiem był i jest Pan Andrzej Wajda, realizowany jest w naszym mieście od 2004 r.

Zaangażowanie i włożona przez Pana Andrzeja Wajdę praca w pozytywny lobbing na rzecz tego projektu zasługuje na najwyższe uznanie, a jego obawy co do możliwości zagrożenia realizacji projektu "Elektrownia", sformułowane m.in. w liście do mnie, wydają się uzasadnione.

Przypomnieć należy, że Miasto Radom od samego początku aktywnie uczestniczyło w pracach nad tym przedsięwzięciem. Pierwszym efektem pozytywnego podejścia samorządu Radomia do projektu "Elektrownia" było przekazanie w dniu 24 maja 2005 r. Zarządowi Województwa Mazowieckiego w drodze darowizny budynku elektrowni z przeznaczeniem na Centrum Sztuki Współczesnej. Od tamtego czasu współpraca między dyrekcją muzeum a miastem układała się w moim odczuciu bardzo dobrze.

W ubiegłym roku doszło do zmiany na stanowisku dyrektora Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia". Na miejsce odwołanej przez Marszałka Województwa Mazowieckiego dyrektor Agaty Morgan pojawił się nie związany wcześniej z projektem Zbigniew Belowski. Przyznać w tym miejscu należy, iż Pan Marszałek ma naturalne prawo decydować o tym, kto kieruje jednostką, którą on zarządza. Sama zmiana na stanowisku dyrektora nie może decydować o dobrej czy złej współpracy między Zarządem Województwa a Miastem w zakresie tak ważnego przedsięwzięcia.

Jednym z warunków realizacji projektu jest pozyskanie przez Centrum sąsiadującej prywatnej działki, na której właściciele prowadzą działalność gospodarczą. Odbyło się na ten temat kilka spotkań dyrekcji Centrum z udziałem Pani Agaty Morgan lub jej zastępcy Pana Włodzimierza Pujanka oraz pracowników Urzędu Miejskiego. W dniu 28 marca 2007r. doszło do kolejnego spotkania w Urzędzie Miejskim, w którym udział wzięli właściciele działki sąsiadującej z Centrum, ówczesny zastępca dyrektora Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" Włodzimierz Pujanek (także obecnie zatrudniony w Centrum), dyrektor Wydziału Architektury UM Robert Kornatka oraz dyrektor Wydziału Zarządzania Nieruchomościami UM Małgorzata Pracka.

Zarówno na tym spotkaniu, jak i w późniejszych licznych rozmowach telefonicznych, właściciele działki wyrażali niechęć do zbycia wspomnianego terenu, odrzucali także propozycję zamiany działek. Nie przyjęli też naszych kolejnych zaproszeń na rozmowy.

W dniu 23 stycznia br. odbyło się posiedzenie Komisji Kultury Rady Miejskiej, na którym rozmawiano o projekcie "Elektrownia". Zaproszony został na nią również dyrektor Zbigniew Belowski, który zarzucił władzom miasta brak zaangażowania we wspomniane przedsięwzięcie. Przyznając, iż projekt w proponowanym kształcie nie może być zrealizowany z powodu nieuregulowania stanu własności sąsiedniej działki, stwierdził, że z właścicielami nikt wcześniej nie rozmawiał na temat jej wykupu.

Jest to w świetle przedstawionych faktów oczywista nieprawda i wprowadzanie w błąd opinii publicznej. Pomimo iż Centrum jest jednostką podległą Zarządowi Województwa Mazowieckiego i tym samym Miasto Radom nie ma obowiązku angażowania się w spór pomiędzy prywatnym właścicielem działki a władzami Centrum, współpracowaliśmy w tym zakresie zarówno z poprzednim dyrektorem, jaki i byliśmy gotowi współpracować z nowym. Doprowadzenie bowiem do końca projektu Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia" jest bardzo ważne dla miasta Radomia.

Sformułowany przez dyrektora Zbigniewa Belowskiego zarzut dotyczący nieokazania pomocy ze strony Urzędu Miejskiego dla realizacji projektu "Elektrownia" i sugerowanie braku kontaktu z właścicielami działki odbieram jako próbę odsunięcia od siebie odpowiedzialności za brak postępów przy realizacji inwestycji i szukanie winnych wszędzie, tylko nie w dyrekcji Centrum. Wydaje się, iż aktywność nowego dyrektora w zakresie realizacji projektu koncentruje się na wysuwaniu różnego rodzaju zarzutów wobec miasta i swojej poprzedniczki.

W sytuacji wypowiadania przez dyrektora Zbigniewa Belowskiego publicznych pomówień w stosunku do Urzędu Miejskiego i stawianie tym samym miasta w bardzo złym świetle nasuwa się pytanie, czy dyrekcji muzeum zależy na współdziałaniu z miastem przy projekcie "Elektrownia". Przy takiej postawie dalsza współpraca nad projektem "Elektrownia" pomiędzy miastem a dyrekcją muzeum będzie w moim odczuciu bardzo trudna, wręcz niemożliwa.



Andrzej Kosztowniak

Prezydent Miasta Radomia

Zobacz też: Co z tą Elektrownią?