Jedyne czego nie możesz robić z chwilą, kiedy staniesz w obliczu poważnych problemów finansowych, to schowanie głowy w piasek i udawanie przed samym sobą, że problem nie istnieje. Niezależnie od kondycji twojego portfela, przez cały czas utrzymuj kontakt z bankiem.
Szczera rozmowa z bankiem będzie na miejscu
Zanim zaczniesz panikować pamiętaj, że na spłacie kredytu gotówkowego, samochodowego lub hipotecznemu zależy nie tylko tobie, ale i samemu bankowi. To oznacza, że nawet jeśli znalazłeś się w trudnej sytuacji finansowej, jeszcze nie wszystko przegrane. Skontaktuj się z bankiem, przedstaw swój problem, a razem być może uda się wam wypracować wspólne rozwiązanie.
– Pamiętaj, że nawet jeśli bank nie będzie skory do negocjacji, zawsze zostaje wyjście awaryjne pod postacią kredytu refinansowego – czytamy w artykule Comperia.pl pn.
„Co oznacza restrukturyzacja kredytu i kto powinien z niej skorzystać? Cz.1”.
Im wcześniej skontaktujesz się z bankiem, tym lepiej. Nie czekaj do ostatniego dnia, kiedy wasze relacje pogorszą się, np. ze względu na kilkutygodniowe opóźnienie w płatności ratalnej.
Z czym możesz wrócić się do banku?
Wniosek o tymczasowe odroczenie płatności z tytułu wakacji kredytowych
Wakacje kredytowe to dobre, ale tylko doraźne rozwiązanie na góra 1-3 miesiące. Co więcej, w zależności od warunków w umowie, wakacje kredytowe nie zawsze oznaczają zawieszenie 100% wartości raty, a np. tylko jej części odsetkowej.
Poza tym wniosek o odroczenie zobowiązania jest przywilejem tych kredytobiorców, którzy do tej pory nie mieli żadnych problemów ze spłatą. To oznacza, że jeśli w ciągu ostatnich kilku lat spóźniałeś się z ratami, bank prawdopodobnie nie zgodzi się na wakacje kredytowe.
W ramach negocjacji możesz wystąpić do banku także o:
- wydłużenie okresu kredytowania o kilka kolejnych lat,
- rezygnację z rat malejących na rzecz równych (jeśli do tej pory spłacałeś raty malejące),
- obniżenie raty kredytowej (wskaż na aktualny poziom marż kredytowych na rynku),
Poza standardowymi rozwiązaniami możesz rozważyć także refinansowanie długu (nie tylko 1 kredytu, ale całego długu jakim jesteś obciążony), a w razie chwilowych problemów – wykorzystanie nisko oprocentowanego limitu na ROR.