
- Wczoraj Sąd Rejonowy w Radomiu nie uwzględnił wniosku prokuratury o areszt wobec dwóch osób podejrzanych o uprowadzenie dziecka. W motywacji rozstrzygnięcia sąd uznał, że została spełniona przesłanka ogólna zastosowania tymczasowego aresztowania, to jest uprawdopodobnione zaistnienia i popełnienia przestępstwa, ale nie wystąpiły przesłanki szczególne do zastosowania aresztu. Nie wykazano, że podejrzani będą utrudniać postępowanie - wyjaśnia rzeczniczka Sądu Okręgowego w Radomiu Joanna Kaczmarek-Kęsik.
Orzeczenie sądu jest nieprawomocne. Prokuratura ma siedem dni na złożenie zażalenia w sprawie tej decyzji. - W poniedziałek będziemy się odwoływać - zapowiada rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz.
Prokuratura wnioskuje także do sądu o areszty dla kolejnych osób. - Mężczyzny, który był przesłuchiwany dzisiaj oraz ojca, który działał wspólnie i w porozumieniu z pozostałymi podejrzanymi. To drugie postanowienie wydane jest zaocznie - wyjaśnia prokurator Chrabąszcz. Jeśli sąd przychyli się do wniosku prokuratury, będzie można wysłać za ojcem Fabiana list gończy.
- Miejsce pobytu dziecka i ojca nadal są nieznane - mówi rzeczniczka KWP w Radomiu kom. Alicja Śledziona.
Trzyletni Fabian Nadolski został porwany we wtorek (24 bm.) spod bloku na ul. Świętokrzyskiej. Chłopca wyrwali matce trzej zakapturzeni mężczyźni.
Bożena Dobrzyńska