Giełda samochodowa w Słomczynie koło Grójca to nie tylko popularne miejsce, gdzie sprzedaje się i kupuje samochody oraz akcesoria do nich. To także teren, który upatrzyli sobie przestępcy.

Potwierdzeniem tej opinii są zdarzenia z minionej soboty. - Dwaj policjanci zatrzymali do kontroli ciężarowego renault midliner – relacjonuje Dorota Pater z zespolu prasowego KWP w Radomiu. - Kierujący tym pojazdem oświadczył, że nie ma dokumentów i podał, jak się później okazało, fałszywe dane, a po chwili usiłował wręczyć policjantom zwitek banknotów. Policjanci chcieli zatrzymać mężczyznę, ale ten zaczął uciekać przez teren giełdy samochodowej. - Jeden z policjantów po wcześniejszym ostrzeżeniu dwukrotnie wystrzelił w powietrze, lecz uciekający nie reagował  - informuje D. Pater. - W tym czasie drugi z policjantów radiowozem odciął drogę uciekinierowi i wtedy zatrzymano zbiega.

Jak się okazało, miał on przy sobie dokumenty i był poszukiwanym przestępcą, skazanym za włamania. Na skrzyni ładunkowej samochodu, którym jeździł policja znalazła 114 opon samochodowych, skradzionych kilka godzin wcześniej z naczepy tira w Lewinie Brzeskim (woj. opolskie)