Przetarg na dostawę prądu dla miasta będzie unieważniony. Prezydent: to była niemoralna oferta (aktualizacja)

26 września 2022

Magistrat unieważni przetarg na zakup energii elektrycznej dla jednostek miejskich i innych partnerów, które przystąpiły do tego zamówienia. Przyczyną jest cena – jedyna firma, która złożyła ofertę, zaproponowała – zdaniem władz miasta – kosmiczną cenę, prawie dziewięć razy wyższą niż obecnie obowiązująca. 

 

O decyzji prezydent poinformował dzisiaj rano (fot. Anna Wróblewska/UM Radom)

 

Jak pisaliśmy, ofertę z ceną 2,6 tys. zł za megawatogodzinę złożyła Enea. - Uważam, że to niemoralna propozycja, która miała na celu tylko i wyłącznie napchanie kieszeni przez koncern Enea. Ja nie mogę na to pozwolić - powtarza prezydent Radosław Witkowski. Pyta: jak można być tak cynicznym, zepsutym do szpiku kości, żeby napychać swoje kieszenie kosztem szpitala, przedszkoli, żłobków czy też szkół. - Od samego początku miałem przekonanie, że nie możemy tej oferty przyjąć, bo to nie jest cena rynkowa - mówi prezydent. Powołuje się przy tym na propozycję rządową, że za megawatogodzinę spółki skarbu państwa nie mogą żądać więcej niż 600 zł.

Prezydent przypomniał piątkową konferencję prasową radnych PiS. - Nie dziwię się, ze radny Łukasz Podlewski bronił decyzji Enei, sam jest pracownikiem spółki zależnej od Enei, więc na tej podwyżce też by sam skorzystał. Natomiast dziwię się tak po ludzku: jest samorządowcem i bronienie tych stawek tylko dlatego, żeby Enea miała jak najwyższe zyski kosztem radomskiego szpitala, przedszkoli, żłobków, czy też szkół jest wyjątkowo cyniczne i niemoralne - ocenił prezydent Witkowski.

Miasto zamierza rozpisać nowy przetarg. - Ale poczekamy na to, co przyjmie polski parlament, co wypracuje polski rząd. Ten projekt specustawy, do której pojawiły się już założenia, myślę, że pokaże kierunek działań dla samorządów - wyjaśnia Radosław Witkowski.

bdb

Tags