Reklama
Reklama

Z policji

53-letni mężczyzna kierował ciągnikiem rolniczym mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Został zatrzymany przez policjantów z Ciepielowa, a już następnego dnia usłyszał wyrok m.in. ośmiu miesięcy bezwzględnego więzienia.

Mężczyzna kopnął i uderzył ratownika w czasie, gdy ten udzielał mu pomocy medycznej.  Policjanci z Grójca zatrzymali 30-letniego obywatela Ukrainy, który jest podejrzewany o atak. Sprawcy grozi do trzech lat więzienia, a prokuratura zastosowała wobec niego dozór oraz zakaz kontaktowania się z poszkodowanym.

Aż 21 zarzutów m.in. za spowodowanie niebezpiecznego zdarzenia zagrażającemu życiu i zdrowiu wielu osób, groźby karalne, składanie fałszywych zeznań oraz znieważenie funkcjonariuszy usłyszał mężczyzna w związku eksplozją mercedesa na terenie powiatu kozienickiego. Sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla 43-latka.

Groźny wypadek lotniczy w Błazinach Dolnych w gminie Iłża. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pilot zahaczył o linię energetyczną i spadł na pole. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

W Starej Wsi (powiat lipski) doszło do pożaru wózka widłowego stojącego w pobliżu zbiornika z olejem napędowym. Na miejscu jako pierwsi pojawili się funkcjonariusze ruchu drogowego z Lipska, którzy podjęli natychmiastową akcję gaśniczą, zapobiegając rozprzestrzenieniu się ognia. Poszkodowany został naczelnik lipskiej drogówki, który z objawami niewydolności oddechowej trafił do szpitala.

Do kolejnego wypadku z udziałem osoby nieletniej kierującej hulajnogą elektryczną doszło na ul. Czarnieckiego w Radomiu. 12-letnia dziewczynka jadąca bez wymaganych uprawnień doznała obrażeń, na szczęście niezagrażających życiu. Policja ukarała matkę dziecka mandatem za udostępnienie pojazdu osobie nieuprawnionej.

Do nieszczęśliwego wypadku doszło podczas prac w sadzie na terenie jednej z miejscowości w gminie Lipsko. W jego wyniku 10-letni chłopiec z obrażeniami nogi trafił do szpitala. Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas wykonywania prac polowych i ogrodniczych

Niespodziewanym finałem zakończyła się przejażdżka rowerowa 44-letniego mieszkańca Radomia, który został zatrzymany przez patrol drogówki. Mężczyzna trafił do aresztu, gdzie spędzi cztery miesiące, ponieważ był poszukiwany za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

To cud, że nikomu nic się nie stało. Kilkutonowy betonowy zbiornik na szambo runął z naczepy ciężarówki na jezdnię, powodując uszkodzenia drogi i barier. Nieodpowiedzialny kierowca nie tylko nieprawidłowo zabezpieczył ładunek, ale też prowadził pojazd nielegalnie, bez rejestracji czasu pracy. 

Pijana nastolatka udająca pasażerkę, matka pozwalającą dziecku prowadzić quad, samochód, którym kierująca wiozła niespełna roczne dziecko w rowie – to tylko część weekendowych, niebezpiecznych zdarzeń w regionie radomskim.

Reklama