Siedem miesięcy więzienia dla Kamila M., który groził prezydentowi Radomia
10 lipca 2019
Sąd Rejonowy w Radomiu zdecydował, że mężczyzna, który w internecie groził prezydentowi Radosławowi Witkowskiemu, spędzi w więzieniu siedem miesięcy. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak już pisaliśmy, na początku stycznia, tuz po zamordowaniu prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza na jednym z profili na Facebooku pojawił się wpis „Witkoski bedziesz nastempny” (pisownia oryginalna). Obok znajdowało się zdjęcie noża wbitego w drzewo. Prezydent Witkowski zgłosił sprawę na policję. Post został usunięty z internetu, a policja szybko namierzyła i zatrzymała (w Gdańsku) autora. Okazał się nim być Kamil M., 35-letni mieszkaniec powiatu radomskiego. Prokuratura postawiła mu zarzut kierowania gróźb karalnych. Swoje zachowanie mężczyzna tłumaczył jako "prowokację artystyczną", która miała na celu wywołanie dyskusji.
W opinii sądu Kamil M. zamieszczając wpis dopuścił się przestępstwa - groźby karalnej. Sam oskarżony zapewniał, że nie zamierzał spełnić groźby. - Dla bytu przestępstwa nie jest koniecznie stwierdzenie obiektywnego niebezpieczeństwa realizacji groźby. Ważny jest jedynie odbiór tej groźby przez pokrzywdzonego - uzasadniał wyrok sędzia Sądu Rejonowego w Radomiu Łukasz Lechowski.
Sąd podkreślał, że Kamil M., jako dorosła osoba powinien znać obowiązujące normy prawne oraz zdawać sobie sprawę z tego, jakie są konsekwencje ich nie przestrzegania.
Sąd mógł wymierzyć Kamilowi M. karę grzywny, pozbawienia wolności lub ograniczenia wolności do lat dwóch. Na poczet kary zaliczył mu czas, który spędził w areszcie tymczasowym. Wyrok nie jest prawomocny; strony mogą się od niego odwołać..
bdb