Śmierć na drogach
Do tragicznego zdarzeniua doszło wczoraj wieczorem w Mniszku. - O godzinie 19.45 kierujący oplem astra 22-letni mężczyzna, jadąc od Radomia w kierunku Przysuchy, potrącił 13 letniego rowerzystę, który wjechał na jezdnię z prawego pobocza, patrząc w kierunku jazdy. Na skutek odniesionych obrażeń chłopiec zmarł w karetce pogotowia, podczas akcji reanimacyjnej - relacjonuje January Majewski z zespołu prasowego KWP w Radomiu.
Kierowca samochodu był trzeźwy, pojazd zabezpieczono do badań biegłego.
Z kolei dziś w nocy w Gniewoszowie mężczyzna, którego tożsamości nie udało sie ustalić, jadąc samochodem marki renault 19, zjechał z prostego odcinka drogi i uderzył w drewniany budynek. - W wyniku uderzenia samochód zapalił się i spłonął wraz z kierowcą. Częściowemu spaleniu uległ też budynek. Na szczęście w tym momencie nie było wewnątrz nikogo - informuje Majewski.