Reklama

Sprawa strzykawek w Lublinie

2 sierpnia 2007

Śledztwo w sprawie zanieczyszczonych strzykawek przekazano do Prokuratury Okręgowej w Lublinie.Lubelscy prokuratorzy mają wyjaśnić, czy dyrekcja radomskiego szpitala złamała prawo, bo choć miała ustawowy obowiązek, o odkryciu nie powiadomiła Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, przez co informacja o zanieczyszczonych strzykawkach nie dotarła do innych szpitali, a z danych URPL wynika, że na rynek trafiło ponad 86 tys. strzykawek kwestionowanej serii.
Lubelska placówka ma doświadczenie w prowadzeniu dużych śledztw medycznych (badała m.in. aferę corhydronową). Śledztwo przeniesiono m.in. z powodów pewnych zaniechań, które nastąpiły w Radomiu.

Zobacz: Podejrzane plamki w strzykawkach