Starsi grzybiarze zgubili się w lesie. Policja odnalazła m.in. 92-letnią kobietę

    Pierwsze zaginięcie zostało zgłoszone na policję w minioną środę na terenie gminy Głowaczów. - 74-latek wyszedł rano na grzyby i do późnego popołudnia nie powrócił do domu. Rodzina, obawiając się o zdrowie i życie mężczyzny z uwagi na problemy zdrowotne, rozpoczęła sama poszukiwania. Jednak gdy nie przynosiły one efektu, problem zgłosiła w kozienickiej jednostce. Został zarządzony alarm a w poszukiwania zaangażowane zostały maksymalne siły policyjne z Kozienic i Grabowa nad Pilicą. Po kilku godzinach mężczyzna został odnaleziony i szczęśliwie wrócił do domu - relacjonuje asp. Ilona Tarczyńska z KPP w Kozienicach. Kilka dni później, w piątek, 92-latka samotnie wyszła do lasu w gminie Grabów nad Pilicą. - Od godziny 17 najbliżsi szukali kobiety sami. Kiedy do wieczora nie powróciła, rodzina zaalarmowała policję. Do poszukiwań zostali skierowani wszyscy funkcjonariusze z Kozienic i Grabowa nad Pilicą. Funkcjonariusze patrolowali drogi dojazdowe do lasu w miejscowości Edwardów, Łękawica oraz Paprotnia. Około godz. 21. podczas penetracji terenów leśnych w Paprotni na polu przy lesie zauważyli odbijający się w świetle latarki biały element. Idący w tym kierunku policjanci zauważyli leżącą na ziemi za białym wiaderkiem kobietę. Jak się okazało, była to poszukiwana kobieta. Seniorka oświadczyła, że rano wyszła do lasu na grzyby i nawet nie wie, kiedy zabłądziła. Gdy wyszła z lasu, na pole, przewróciła się i nie miała siły już wstać. Kobieta oddaliła się od swojego miejsca zamieszkania o ponad 3 km. Funkcjonariusze udzielili kobiecie pomocy i odwieźli do domu - informuje asp. Tarczyńska. Policja przypomina, że na każde grzybobranie warto iść z osobą towarzyszącą. A osobom starszym zapewnić szczególne bezpieczeństwo. -  Jeżeli idziemy sami, należy poinformować o tym najbliższych oraz zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy lub inne urządzenia posiadające lokalizatory GPS. Warto też mieć elementy odblaskowe, latarkę oraz ciepłą odzież, która uchroni nas przed zmarznięciem w sytuacji, gdy się zgubimy w lesie - radzi policjantka. kat Fot. KPP Kozienice