Dwaj mężczyźni napadli na strażników miejskich, którzy w nocy usiłowali pomóc krzyczącej kobiecie. Jeden z funkcjonariuszy został uderzony drzwiami od radiowozu, drugi – w twarz. Próbowano go też dusić. Obaj awanturnicy trafili na policję.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę o godz. 2.50, kiedy zmotoryzowany patrol SM kontrolował ul. Żeromskiego. - Funkcjonariusze usłyszeli krzyki kobiety, która znajdowała się na wysokości budynku pod nu merem 29. Kobieta była w towarzystwie mężczyzny, który- jak się okazało - nie był jej znajomym. Kobieta poprosiła strażników o pomoc, ponieważ nieznany mężczyzna ją zaczepiał. Funkcjonariusze rozpoczęli czynności służbowe, a w chwili, gdy kierowca opuszczał radiowóz, został uderzony drzwiami przez sprawcę zamieszania. Wobec agresywnego mężczyzny strażnicy użyli siły oraz środków przymusu bezpośredniego. Mężczyzna był bardzo agresywny, przez cały znieważał funkcjonariuszy i im groził. W pewnej chwili z bramy wybiegł kolejny mężczyzna, który od tyłu rzucił się na jednego z funkcjonariuszy uderzając go w twarz i próbując poddusić. Mężczyzna został obezwładniony. On również był bardzo agresywny oraz znieważał funkcjonariuszy i im groził - relacjonuje rzecznik SM w Radomiu Piotr Stępień.
Obaj awanturnicy zostali przewiezieni do komisariatu policji.Mężczyźni odpowiedzą za znieważenie funkcjonariusza publicznego, a jeden z nich dodatkowo za czynną napaść.
kat