Dzięki reakcji świadków radomscy policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Przypuszczając, że auta prowadzą nietrzeźwi mężczyźni, natychmiast poinformowali policję. Okazało się, 23-latek miał blisko 1,5 prom. alkoholu w organizmie, a 61-latek ponad 4 prom.! Stracili już prawo jazdy, a teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.

Kierowca audi spowodował kolizję drogową. Był nietrzeźwy, a dodatkowo policjanci znaleźli przy nim narkotyki. Trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Policjant z wydziału prewencji KMP w Radomiu po służbie zatrzymał kierowcę samochodu, który miał blisko 2,5 prom. alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz kierowania pojazdami. Za kierowanie pod wpływem alkoholu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, a za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych – do pięciu lat pozbawienia wolności.

Nie tylko policjanci zatrzymują kierowców, którzy prowadzą samochody pod wpływem alkoholu. Zrobiły to również dwie obywatelki zaniepokojone stylem jazdy innej kobiety. Ta, gdy usłyszała, że wezwano policję zapewniała, że źle się czuje i… położyła się na ziemi. Dodatkowo trzeba było dzwonić po pogotowie.

Prowadzili samochody będąc pod wpływem alkoholu. Podczas weekendu radomscy policjanci zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców.Teraz odpowiedzą oni przed sądem. Za przestępstwo, którego się dopuścili grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.