Reklama

Tag: areszt

Policjanci zatrzymali 40-latka, który usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem do mieszkania w Białobrzegach. Jego łupem padło mienie o łącznej wartości blisko 10 tys. zł. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna był poszukiwany sądowym nakazem doprowadzenia do zakładu karnego. Policjant z Grójca w czasie wolnym od służby zatrzymał 25-latka. Ten został rozpoznany podczas spaceru i trafił do aresztu.

Strasząc przedmiotem przypominającym broń zażądał od ekspedientki na stacji benzynowej wydania pieniędzy, po czym zbiegł z nimi. Grójecki sąd aresztował sprawcę rozboju na pracownicy stacji paliw pod Chynowem. Zatrzymany to 33-letni mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego. Policjanci ustalili również, że mężczyzna włamywał się do automatów monetowych w myjniach samochodowych.

200 miejsc pracy czeka na zainteresowanych zatrudnieniem w służbie więziennej w 10 zakładach karnych w okręgu lubelskim, w tym także w Radomiu i Żytkowicach. To etaty na stanowiskach strażnika działu ochrony. Służba pełniona jest tu w systemie zmianowym lub jednozmianowym. 

29-latek przechowywał w stodole na swojej posesji duże ilości płynnych substancji, prawdopodobnie pochodnych rozpuszczalników i lakierów. Zatrzymali go policjanci z Warki.. Mężczyzna już trafił do aresztu i usłyszał prokuratorski zarzut. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Podejrzany o spowodowanie wypadku w Lipsku, w którym został śmiertelnie potrącony pieszy, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. O zastosowaniu tego środka zapobiegawczego wobec 67-latka z powiatu kozienickiego podjął Sąd Rejonowy w Lipsku.

Do Sądu Okręgowy w Lublinie wpłynęła kwota 1 mln zł poręczenia od Romana S., prezesa ROSABUD-u, pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu i mógł on opuścić areszt tymczasowy, w którym przebywał od sześciu miesięcy.

Milion złotych poręczenia i będzie wolny – zdecydował Sąd Okręgowy w Lublinie w sprawie Romana S., prezesa ROSABUD-u, pierwszego wykonawcy Radomskiego Centrum Sportu. Prokuratura wnioskowała o przedłużenie mężczyźnie aresztu, w którym przebywa już pięć miesięcy.

Miał zakaz zbliżania się i kontaktowania z żoną, wobec której stosował przemoc. Nie przeszkodziło mu to jednak, by psychicznie i fizycznie nadal znęcać się nad kobietą. Sąd zastosował wobec 59-letniego mieszkańca powiatu zwoleńskiego trzymiesięczny areszt. 

Lekarstwa zawierające substancje psychotropowe w hurtowych ilościach były wysyłane z Polski do USA czy Wielkiej Brytanii. Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali dziewięć osób, w tym członków gangu z Radomia. Rozbita grupa przestępcza mogła przemycić 250 tys. tabletek, wartych około 20 mln zł.

Reklama